to na zawsze pozostanie Stringer Bellem i Lutherem.
Genialne kreacje, trzeba przyznać : )
Zgadza się. Liczę jednak że zagra znaczącą role w dobrym filmie. Jak na ten czas role serialowe tj. Stringer Bell i Luther w jego wykonaniu miażdżą. Przez 3 sezony The Wire stworzył genialną postać. Jeśli chodzi o Luther'a to właśnie skończyłem 1 sezon i wrażenie nieco słabsze, ale nadal jego gra jest na wielkim poziomie.