Pierwszy raz widziałam go w "Stuarcie Malutkim", ale polubiłam głównie za "Rozważną i Romantyczną". "Dr House'a" też oglądam. Aktor z niego całkiem dobry, ale na pewno nie tak wybitny, jak Alan Rickman, Johnny Depp, czy Emma Thompson...
Ja < nie powinieneś był tego pisać ;] Oj straszny błąd.. Laurie Ci tego nie wybaczy jak będzie do Ciebie machał z 500-tnego miejsca hahaha.
pzdr
ale macie problemy, ktos powiedzial cos zlego na "waszego" ulubionego aktora i jzu innym bez powodu wstawiacie 1 idzcie sie leczyc :/
Kwic, aż nie mogę pojąć tego jak często nasze zdania się pokrywają (;
A tak na temat, autorze topicu nie bulwersuj się tak, to szkodzi całemu organizmowi.
buahah...znawca sie znalazł. W czarnej żmiji był akurat wybitny :D. Johny Depp ? Ile ty masz lat leszczu za dużo piratów z karaibów sie naoglądałeś...hahha
"ohny Depp ? Ile ty masz lat leszczu za dużo piratów z karaibów sie naoglądałeś...hahha" < nie umiem wydedukować do kogo to miało być, bo nijak mi nie pasuje do tego tematu ;]
pzdr
Johny Depp jest oczywiście świetnym aktorem, ale wcześniej w tym temacie nikt tego nie napisał, tak więc nie wiem o co i do kogo się rzucasz little boy :)
Caryca: "Aktor z niego całkiem dobry, ale na pewno nie tak wybitny, jak Alan Rickman, Johnny Depp, czy Emma Thompson..."
Dzięki "Ja", przeoczyłem ten tekst ;) Pomijając, że koleś pisze "leszcz" i ogólnie do faceta, a Caryca to laska :)
pzdr