powrót do forum osoby Howard Hughes 
użytkownik usunięty 
Jest najlepszym przykładem tego, że pieniądze nie dają szczęścia.
Fascynowały go sporty związane z szybkością, a mówi się, że umiłowanie szybkości to podświadome dążenie do śmierci.
Miał najlepsze laski, ale żadna mu nie wystarczyła - podobno sypial także z facetami i oskarżano go o przynajmniej dwa morderstwa od których się wykpił (m.in. Davida Becona - żona Bacona twierdziła, że jej mąż miał romans z Hughesem i po jego zakończeniu chciał się uwolnić od niekorzystnego kontraktu. W 1943 roku wylądował z nożem w plecach. Policja przypuszczała, że zabił go dobry znajomy, który wcześniej zrobił mu nagie zdjęcie na plaży. Sprawy nigdy nie rozwiązano).
Kupę szmalu marnował na bezsensowne rzeczy, dręczyły go urojone choroby i fobie.
Był milionerem...ale spójrzmy prawdzie w oczy...biedny człowiek.
Jeśli on był biednym, chorym człowiekiem z fobiami. To jestem ciekawy, co ma powiedzieć przeciętny polski Jurek,czy Stasiek, który zapitala od 6-14, 14-22 i 22-6 przez całe swoje życie i dostaje na konto co miesiąc przelewy w kwocie 1300pln z czego 800pln to opłaty. Twoje myślenie, to myślenie typowego polaczka,polaczki, która musi się na siłę dowartościować fobią, kłopotami innych ludzi. Żałosne to jest.
Autorowi chodziło o obsesje, fobie, ciemną stronę jego życia, co zresztą napisał w pierwszym poście.
Hughes całe życie walczył z fobiami, w zasadzie od dzieciństwa, a na starość był praktycznie niewolnikiem obsesji.
Nie patrz na wszystko przez pryzmat forsy.
te fobie były spowodowane urazem głowy podczas jednego lądowania uderzył się w głowę i to uszkodzenie mózgu w płacie czołowym .
Nie to, żebym był szczególnie złośliwy, ale czubek to jest chyba jednak z Ciebie.
"Jest najlepszym przykładem tego, że pieniądze nie dają szczęścia.
Fascynowały go sporty związane z szybkością, a mówi się, że umiłowanie szybkości to podświadome dążenie do śmierci. "
Ponieważ (jak wiadomo) posiadanie funduszy na realizację swoich najdzikszych nawet marzeń jest nieszczęściem.
"Kupę szmalu marnował na bezsensowne rzeczy, dręczyły go urojone choroby i fobie."
Na pewno te fobie byłyby przyjemniejsze, gdyby nie miał kasy.
"Miał najlepsze laski, ale żadna mu nie wystarczyła"
Apetyt rośnie w miarę jedzenia :) Ale chyba po prostu żadna z nim na dłuższą metę nie wytrzymała. Wszystkiego mieć nie można, bo wtedy dopiero byłoby nudno, a nie zaznawszy goryczy porażki nie czuje się słodyczy zwycięstwa.
jak to poweidział Wojewódzki : pieniądze szczęścia nie daję,ale lepiej być nieszczęśliwym w ferrari niż nieszczęśliwym na rowerze :D
mądrości życiowe :
puść w niepamięć winy swego wroga -ale imie gnoja zapamiętaj
pomagaj ludziom w potrzebie-następnym razem gdy będą mieli problem będą wiedzieć do kogo się zwrócić
większość ludzi żyje tylko dlatego że zastrzelenie ich jest niezgodne z obowiązującym prawem
alkohol nie rozwiązuje problemów-z drugiej strony mleko też nie
pieniądze szczęścia nie dają,ale lepiej być nieszczęśliwym w ferrari niż nieszczęśliwym na rowerze
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
