Do Twojej listy dodałabym jeszcze moją ulubioną książkę - "Sputnik Sweetheart".

Dla mnie jego największe osiągnięcie to "Kafka nad morzem"! Majstersztyk w każdym calu... :)

Wydali to jako audiobook?
Jest gdzieś dostępne w tej formie?

Świetnie sie go czyta.
1. Norwegian wood
2. Koniec świata i Hard-Boild Wonderland
3. Po zmierzchu

Ale teraz czytam Kronike więc poewnie się zmieni

Norwegian Wood FTW!!!

Witam! Ja także uwielbiam prozę Murakamiego, jest znakomita, niepowtarzalna. JEgo książki powstają ewidentnie z potrzeby serca. Na chwilę obecną moja ulubiona powieść to "Norwegian Wood". Przedziwna, przesmutna, przepiękna.

chciałbym "po zmierzchu" zobaczyć. to gotowy scenariusz jest.

Ja również uwielbiam twórczość tego pisarza,kocham ''Norwegian Wood''-wybitne. Nie mogę doczekać się ekranizacji!

dla mnie najlepsza ksiazka jest Kafka nad morzem.

Zgadzam się. Dzięki tej książce poznałam Murakamiego i polubiłam, chociaż nie wątpię, że gdyby to była jakaś inna, to też by tak było... Czytając ją po raz pierwszy chyba byłam w wieku bohatera, ale nie jestem pewna... w każdym bądź razie niesamowite było wrażenie, że "to mój rówieśnik".
btw. czy tylko ja zwróciłam uwagę na cudowne okładki polskich wydań? Piękna oprawa graficzna oddająca w pewien sposób styl Murakamiego - prostotę i piękno. Jeśli chodzi o amerykańskie okładki,które widziałam, to wydawały mi się dużo gorsze.

Nie ma co się oszukiwać - mistrz w swojej dziedzinie. Można go lubić lub też nie. Pierwszą jego książkę przeczytałam w 1999 roku i od tego momentu Murakami towarzyszy w moim życiu.
Moje ulubione książki to:
1. Koniec Świata i Kraina czarów na twardo gotowana
2. Przygoda z Owcą
3. Kronika Ptaka Nakręcacza
4. Norwegian Wood
5. Ślepa wierzba
itd...

Chciałabym kiedyś zobaczyć ekranizację Końca Świata. To byłoby coś dużego (i mrocznego) :)

murakami to hochsztapler. czytałem kronikę ptaka, czytałem, byłem całkiem poważnie przygotowany na misterny finał, bo i to, co przed nim, zdawało się być misterne, ale pod koniec nic. wobec tego cała reszta wydała się naraz jakimś zupełnym śmietnikiem motywów, powrzucanych ot tak sobie do powieści, bez żadnego planu.
plus ten jego surrealizm. oczywiście, że brakuje mu literackiego realizmu. Co z tego, że sam to przyznaje, skoro nie zmienia to faktu, że tego realizmu brakuje. wychodzą potem bajki dla dorosłych, z których można wziąć wszystkie prawdy i morały - więc nie można wziąć żadnego.
on nie umie kończyć swoich powieści, ot co. i tu nie chodzi o kompozycję otwartą, nie... a kończenie jest bardzo ważne. jak dla mnie, literacki oszust.

Jeden z moich ulubionych pisarzy. Surrealizm to coś, co najbardziej mi się w nim podoba, plus bohaterowie. Najlepsze powieści moim zdaniem - Koniec świata i Hard-Boiled Wonderland, Przygoda z owcą i Rok 1Q84. Też chętnie zobaczyłabym ekranizacje tych powieści.

Właśnie kończę "Kafkę nad morzem". Niedawno poznałem "Kroniki ptaka nakręcacza". I tym sposobem Murakami stał się moim ulubionym pisarzem :) Sam zastanawiałem się nad adaptacją i to chyba pierwszy pisarz, którego moim zdaniem NIE DA się dobrze zekranizować. Jego głębia by się w filmie albo rozmyła albo stała się kiczowata. Chyba tylko Lynch dałby radę... ale on nie kręci adaptacji.

P.S. Do "Koniec świata i Hard-Boiled Wonderland" się wkrótce zabiorę :)

Nie wiem, wszystko zależy od reżysera. Jak czytałam "Życie Pi" też nie sądziłam, że można z tego zrobić film, a podobno jest niezły.

Mój Top.

1. Kroniki ptaka nakręcacza
2. Norwegian wood
3. Kafka nad morze,
4. Koniec świata i hard- boiled wonderland

Całą czwórkę w skali filmwebowej oceniam na 10. Jeśli kolejne dzieła ukażą się w wersji audio to przesłucham je w pierwszej kolejności.