Halina Łabonarska

Szkoda, że taki talent nie jest w pełni wykorzystywany. Ale takie czasy, że zdolne, silne i konsekwentne osoby przegrywają z "gwiazdami" bez charakteru.

Podratowała trochę Koronę Królów.

przed Koronką czyta Dzienniczek św. siostry Faustyny Kowalskiej.

Odkryłem dzięki Koronie Królów.
Ciepły, aksamitny głos. Do tego ta dykcja. Mistrzostwo.

I chyba jest w środku także silną kobietą. Cenię ją za to,że nie wpisała się w to specyficzne
konformistyczne środowisko aktorskie i jest zawsze sobą.Dziś to jest sztuka...

Niesamowita. Widziałem ją w T. Polakim W "Zwiastowaniu". Naprawdę się wyróżniała . Zawłaszczyła spektakl swoim talentem.

Bardzo dobra rola matki wESD.Rola mała ale fantastycznie oddaje
wyski kunszt aktorki.

Bardzo dobrze ją pamiętam z "Klucza" Razumowskiej i "Norymbergi" gdzie choć zagrała małą rólkę zapadła w pamięć. Więcej pani Haliny na ekranie!!!

Wspaniała, wybitna aktorka, ostatnio widziałem ją w roli Wdowy w "Balladynie" Słowackiego w T. POLSKIM, a także w epizodzie w TTV w spektaklu "Piaskownica", obie role rewelacyjne. Ma odwagę, kosztem własnej kariery, czytać w radiu Ewangelię i niektórzy nie mogą jej tego wybaczyć, choć pewnie sami skorzystają kiedyś z...

Halina Łabonarska zagrała gościnnie w Kryminalnych w Tryptyku Śląskim panią komendant w Katowicach.

matkę dziennikarki, głównej bohaterki

Szkoda że partnerują jej takie aktorskie miernoty.

PiSowska ..... i ......!

Zaiste bardzo efektowna poruszająca rola! Być może najlepsza w filmowej karierze.