Jak widać nie jestem odosobniona w opinii,że świetnie zagrał rolę niechlujnego męża Stokrotki,a zarazem szwagra Hiacynty,chodzącego cały czas(oprócz bardzo sporadycznych przypadków) w rozciągniętym podkoszulku i przesiadującego przez większość czasu przed telewizorem z piwem w dłoni. Jego popularny tekst:"Ohhh nice!" zapada w pamięć i bawi do dzisiaj :D. Wielka szkoda,że odszedł 8 lat temu.
Szczerze mówiąc nie pamiętam akurat tego cytatu. To znaczy kojarzę pytanie o życie po śmierci,ale odpowiedzi już nie.
Powolniak to naprawdę kultowa i zabawna postać :D. Nic nie przebije browara w dłoni,czapeczki oraz białego podkoszulka.