to jedna z wyjątkowo zapamiętywalnych ról w Rojst Millenium. Gdyby nie Łukasz Simlat to skradłby show, ale faktycznie skala nawiązań do odruchów, mimiki Piotra Fronczewskiego niewiarygodna. Mogliby nawet nie mówić, że to młody Kierownik, a i tak byłoby to oczywiste

Mówił w tym filmie swoim głosem czy podkładali mu Fronczewskiego?

Zrobili hybrydę za pomocą AI. W wywiadzie powiedział: „To jest połączenie głosu mojego i głosu młodego Piotra Fronczewskiego. Wykorzystaliśmy sztuczną inteligencję, nowe technologie. Specjalna firma stworzyła program, który się tym zajmuje. Więc jest to mix wszystkiego tego, co ja zagrałem na planie, z tymi intencjami, które starałem się przenieść, z tymi emocjami, z godzinami nagrań młodego Piotra Fronczewskiego.”