Moim zdanie takimi męskimi gwiazdami ówczesnego kina byli właśnie Bodo i Dymsza i jest 7 filmów w którym razem grają np. "Paweł i Gaweł" . Do tego takimi amantami których uwielbiam są też Franciszek Brodniewicz , Aleksander Żabczyński, Jerzy Pichelski, Witold Zacharewicz, Mieczysław Cybulski (kolejność przypadkowa) ale oczywiście pomijając sprawę wyglądu to Dymsza i Bodo (na równi) są moimi ulubionymi aktorami tamtych lat, są nie tylko przystojnymi, prawdziwymi dżentelmenami ale są tez niezwykle sympatyczni...

Zgadzam się! :-)
,ale najlepiej gra w Głos pustyni,Strachy,Piętro Wyżej;Robert i Bernart i Paweł i Gaweł(2 ost. z Dymszą)
POZDRAWIAM :-)