Wyszalał się to mu się znudziło :P

Raczej - oby najmniej takich.

Oby najmniej takich, którzy odnaleźli sens życia ?

W ogóle po co ja dyskutuję z internetowym pajacem.

Zamilcz, jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Sam zamilcz, pacanie. Katoterror - tego zapewne byś chciał, niedoczekanie.

Obrażanie? Wyzywanie? Brak argumentów? Agresja? Fuuuj, zaleciało lewactwem...

PS: Widać, jaki z ciebie ignorant i cham. Zapewne nawet nie wiesz, że w awatarze masz "katoterrorystę" (tak, Andy Garcia to katolik, "zacofany", "ograniczony", "katol"-"ciemnogrodzianin"), który zagrał w "Cristiadzie", filmie, w którym tak w ogóle zagrali sami katolicy. :-)

Ból dupy za: 3... 2... 1... :D

A ból dupy to raczej twoja przypadłość. Zwłaszcza że coraz więcej Polaków uodparnia się na brednie panów w sukienkach.

Raczej zdrowy rozsądek przeciw prawactwu. Żegnam.

Najbardziej prześladowaną grupą religiną są chrześcianie co roku za wiarę w Chrystusa ginie ok. 170000 chrześcijan a dalsze ok 200000 jest krwawo prześladowanych, więc nie gadaj bredni o jakimś katoterrorze

Chodziło mi raczej o Polskę.

Gdzie w Polsce widzisz katoterror?

Nie terror w sensie że za nie chodzenie do kościoła grozi śmierć albo więzienie. Bardziej chodzi o taką duszną atmosferę, próby przekuwania prawa kanonicznego na państwowe.

Dlaczego ktoś ma milczeć - tylko dlatego że Tobie nie podoba się to co ma do powiedzenia ????

Masz sklerozę, niedowidzisz, czy może masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Przecież napisałem, dlaczego powinien zamilczeć.

Może mam sklerozę i niedowidzę (co Ci do tego), ale uważam że to Ty nie masz nic mądrego do powiedzenia - więc może ZAMILCZ.

Biorąc pod uwagę rozwiązły styl życia jaki panuje w świecie artystów, to jest to bardzo ciekawa i inspirująca postać. Jestem ciekaw jak będzie wyglądała teraz jego twórczość, gdyż myślę, że jest wstanie stworzyć jakieś wybitne dzieło.

zgadzam sie :) takioch ludzi brakuje :)

Łee tam, lepsze by były medytacje. Z religii nigdy nie wynika nic dobrego.

Mam szczerą nadzieję, że to była tania prowokacja.
Ja gościa kojarzę wyłącznie z "Jan Paweł II: Szukałem was", gdzie się wypowiadał.

Modlitwa to też jest forma medytacji. A religia sama w sobie jest dobra, tylko ludzie wykorzystują ją do złych celów... Ja szanuję ludzi którzy żyją w miłości i w zgodzie z Ewangelią i ten człowiek chyba jest takim.

Fakt.

zbyt często mylimy dwa pojęcia - religię i wiarę. Można być bardzo religijnym, a nie być wcale wierzącym, do takich nie raz zwracał się Chrystus:
"Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi."
(Mt 15,9)
Eduardo znalazł swoją perłę, swój skarb ukryty w polu. Jego życie nigdy z pewnością nie było piękniejsze i nigdy nie był bardziej gotowy do tworzenia wybitnych dzieł :)

Jezus Chrystus to mistyfikacja, nigdy nie istniał.

Jakieś argumenty?

Niewiarygodne, nie wiedziałam o tym.

Zainteresowanych odsyłam do artykułu o tym panu: http://www.zywawiara.pl/artykuly/art-509.html :)

coś w temacie - Eduardo Verastegui - to zmieniło moje życie https://www.youtube.com/watch?v=PRCLorkTkoQ