W filmie rycerze z szanghaju Donnie pokonał jackiego gdyby ta chinka nie wystrzeliła firewerka .
tylko ze to film , a wrealu trudno przewidziec jak by to było , ja bym wstawial na donniego yena ,, ale nigdy nic niewiadomo , jackie chan tez jest swietny ,, ale yen ma ma duzo roznorodnych styli walki opanowanych
No właśnie nie podobała mi się ta scena. Już mogli zrobić, że go Jackie normalnie pokonuję, nigdy nie lubiłem scen gdy główny bohater jest ratowany w taki sposób.