powrót do forum osoby Dean O'Gorman 
Uwielbiam Filego - to moja ulubiona postać w Hobbicie :D Teraz koniecznie muszę obejrzeć The Almighty Johnsons :) Powiedzcie dziewczyny! Czy tylko ja wolę Filego od Kilego? Wszyscy wielbią Aidana, kiedy ja wolę Deana, który gra opiekuńczego ale jednocześnie zabawnego brata, jest wojownikiem i ma obsesję na punkcie noży :D Nie no po prostu uwielbiam go! ^^
SPOILER!
Dlaczego Peter olewał go przez wszystkie części, a w dodatku dał mu śmierć taką... byle jaką? :/ Nikt nie powiedział słowa, nikt nie zamknął mu oczu, jedynie Kili rzucił się na Orków ale jak zobaczył Tauriel to jakoś mu się zapomniało :/ Czytałam książkę i wiedziałam, że zginie ale szkoda mi go, taki fajny krasnolud ;)
Mam tak samo ;)
Ogólnie w "The Almighty Johnsons" taki trochę k.tas z niego, ale mimo wszystko nadal go uwielbiam :D
Co do śmierci Fili'ego to ja się nie wypowiadam bo to jakaś kpina... Przez całą trylogię był pominięty i śmierć też była tylko epizodem podczas kiedy Kili miał więcej pola do popisu i śmierć miał taką jakąś też "lepszą", że tak to nazwę.
Dokładnie !! Śmierć Filiego to jakaś totalna klapa. Nie dość że prawie cały czas go w tym filmie nie było, to jeszcze jego śmierć zjeb..
Jak na następce tronu to strasznie okroili mu jego postać. Nie mówię, że w książce był wysunięty gdzieś na pierwszy plan, bo nie był, ale skoro pan Jackson już rozwinął wątek jednego z braci to mógł też to zrobić to z i drugim. Kili miał swoje chwile z Tauriel, a Fili jedyne co miał to... no właśnie nic.
Zgadzam się ze wszystkim. Mam tylko nadzieję, że chociaż w wersji rozszerzonej będzie trochę momentów z Filim :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
