Widziałam cały livestream i szczerze mówiąc, jestem załamana tymi dziewczynami, do których dane mu się było do dzwonić, skądkolwiek nie były. xd

Ta z Londynu była jeszcze najbardziej kumata, ale ta pierwsza? Jakaś masakra! Z tekstem: 'Po co do mnie dzwonisz?' Bez komentarza... Dzisiaj kolejny wywiad online, ale chyba nie zobaczę :( http://www.billboard.com/#/events/glee-s-darren-criss-live-q-a-april-26-at-10051 52722.story
A tak na marginesie, Darren jest ok, że robi tyle dla swoich fanów, ale po tym wywiadzie dla MTV zastanawiam się czy on w ogóle sypia... ;)

Dokładnie, ta z Londynu jeszcze w miarę, chociaż wszystkie wydawały się jakieś takie... mało podekscytowane. Hej, dziewczyno, Darren przy telefonie, okazja jedna na milion! Ja prawdopodobnie bym padła, co najmniej. ;) No, ale to pytanie z cyklu: "Po co do mnie dzwonisz?"... Ludzie, błagam. xd Po takim genialnym powitaniu, "Presley, what's up? Presley, what's going on?", możemy ewentualnie usprawiedliwić ją mega szokiem, albo czymś w podobie. :D
I znowu muszę się totalnie zgodzić, Darren jest w ogóle chyba jedną z najbardziej pozytywnych postaci na świecie i widać, że fani są dla niego bardzo ważni, także tego... jak go tu nie kochać? ;D

Ach, P.S., co do tego wywiadu, która to będzie u nas godzina, orientujesz się mniej więcej?

U nich to jest 16.00 czasu nowojorskiego czyli, o ile moje obliczenia są dobre, u nas będzie 22.00. Może są inni artyści, którzy też poświęcają dużo uwagi fanom, ale na pewno nie jest to nikt z moich dotychczasowych ulubieńców. Dlatego Darren jest teraz moim numerem jeden. Kto po wywiadzie online dla ludzi z całego świata idzie jeszcze śpiewać na ulicy w Santa Monica? To mógł być tylko Darren- wariat do kwadratu!!! :D
Chociaż nie znam dobrze angielskiego to na pewno miałabym więcej mądrych rzeczy do powiedzenia niż te dziewczyny! Mam nadzieję, że naprawdę były w szoku. Gdyby do mnie zadzwonił, to całkiem możliwe, że bym zemdlała, piszczała i sama nie wiem, a nie jestem już od dawna szaloną małolatą ;)
Teraz przesiaduję na twitterze i czytam wszystkie pytania kierowane do Darrena. Ludzie to mają wyobraźnię... Ja niestety o nic go nie zapytam, bo nie mam konta, a chcę i tak wiedzieć tylko jedno... kiedy przyjedzie do Polski? :)

No, to będę polegać na Twoich obliczeniach i zobaczymy. :) Ha, no i znowu muszę Ci przyznać rację, mam wrażenie, że ogólnie większości gwiazd woda sodowa zwyczajnie uderzyła do głowy, no i co tam fani? Mają ich miliony, nawet nie muszą kiwnąć palcem, by tylko ich przybywało, albo, żeby masa tłumów ryczała na ich widok, więc jak dla mnie wszystko, co robi Darren i to, ile poświęca fanom swojej uwagi, jest naprawdę super.
Och, błagam, Presley naprawdę sprawiała wrażenie, jakby ktoś za nią wpisał ten numer, a ona w ogóle wytrącona z tematu. Bądźmy szczere, na pewno nie my jedyne byśmy tak zareagowały, o ile nie lepiej. ;D Tamte były wyjątkowo feralne.
No tak, gdyby przyjechał do Polski, to by było coś! W ogóle, czy planuje wyprawę w nasze zacne okolice? ;)

Już odliczam minuty!!! :D Znów będę przyklejona do monitora ;)
Na pewno wiesz, że będzie razem z całą obsadą Glee pod koniec czerwca w Londynie. Planuję być tam o tej porze roku, niestety na koncert się nie wybieram, bo bilety są za drogie ;/ Ale może uda mi się go namierzyć gdzieś w centrum miasta, na pewno wybierze się na wycieczkę... trzeba mieć nadzieję :)

OMG. Darren jak zwykle cudowny, ale co chwilę 'zamrożony' ;/ Masakra, ledwo się wkręcałam w klimat i cisza... Trzeba to będzie obejrzeć jeszcze raz na spokojnie i mam nadzieję, bez problemów. Pytania bardzo fajne wybrali, chociaż nie można było usłyszeć wszystkich ;/ I jeszcze te zbulwersowane komentarze w stylu: 'Jaka strata czasu, przecież to Darren Criss na boga' - bezcenne!!!
A 'bbdarren' - urocze ;)

Hej, dokładnie! Kręciłam się do "Teenage Dream" chyba od 15 minut. :D Siedziałam jak na szpilach, aż w końcu co chwila się zacinało, kompletnie nie usłyszałam odpowiedzi na pytanie, kto jest ulubioną postacią Darrena z serii HP. Też będę musiała wyczekiwać na powtórkę. "Bbdarren, adorable"! Albo jak poprawił prezenterkę z Accio. ;D "Czytałem książki HP", ahh, rozpłynęłam się. :D
Tak, tak, słyszałam o Londynie! Ja niestety będę tam dopiero w okolicach początku lipca, tak blisko, a tak daleko. ;/ Będę trzymać za Ciebie kciuki i wyczekiwać relacji, pamiętaj! :D