Jakkolwiek jest to jeden z moich ulubionych aktorów to jednak uważam że na Bonda nie pasuje(trochę stary poza wszystkim).
Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził,uroda,urok osobisty to sprawy bardzo subiektywne.Jednemu pasuje na Bonda ,innemu nie.A co do wieku to Agent 007 jest mężczyzną dojrzałym,dla przypomnienia Pierce Brosnan gdy po raz pierwszy wcielił się w rolę Bonda miał 42 lata aRoger Moore bodajże aż 46.
Prawda jest taka, że jeszcze by odrobił pracę domową i zadanie z gwiazdką, grając Bonda. Nie raz taka sytuacja w branży Bondowskiej się zdarzała, że oczekiwania - "ble", a rezultat - "wow!".
Nie jestem do końca przekonany co do Lewisa, nie widziałem go w żadnej roli, ale tym samym nie skreślam.