Ja osobiście kojarzę ją z jakimś koniem, albo Zombie... W ogóle nie podobała mi się jej rola w "Mamma Mia" ...Jakaś masakra... :/
Uwaga, teraz Cię zaskoczę.
Otóz, Christine Baranski ma końską szczękę, podobnie jak Tori Spelling, Keira Knightley jest za chuda i płaska, John Goodman ma nadwagę, Danny de Vito jest niski, a Marty Feldman miał zeza.
I co?
I nic!
Wszyscy są * świetnymi aktorami, i mają w sobie o wiele więcej talentu, niż "seksowne" gwiazdki w typie Megan Fox. Ich wielkość nie polega na tym, że Ci się podobają, lecz na tym, że każdy film z ich udziałem staje się wyjątkowy, a każda zagrana przez nich rola przechodzi do historii**.
A teraz usiądż w fotelu i przemyśl to, co Ci napisałam. Możliwe, że dokona się w Tobie totalna przemiana. Możliwe jednak,ze się nie dokona, i zupełnie to wszystko olejesz. Ja jednak mam dziś dzień pełen optymizmu, i stawiam na wersję A.
------------
* byli... (Marty - R.I.P:(
** no, może Tori Spelling nie bardzo, ale reszta owszem;)