W zasadzie epizod. Za to prezentowała się cudownie. Trochę przypomina Fraszyńską, ale jest o
wiele ładniejsza. Pewnie najlepsze role już są poza jej zasięgiem ze względu na wiek (45 l.).
Szkoda, że JAG i i "Zagadka przeszłości" to wszystko, co osiągnęła. W ogóle wygląda bardzo
apetycznie i sympatycznie. Oryginalna uroda - mam na myśli twarz. No i przepiękna figura,
zwłaszcza cudowne nogi.
troszeczkę z twarzy, ale Fraszyńska ma bardziej pociągłą a ta okrągłą, natomiast ciało obu pań to zupełnie dwie różne bajki i raczej nie trzeba tego nawet uzasadniać.
Po latach można śmiało stwierdzić ze ba starsze lata role się odwróciły. Fraszynska nie majstrowała przy twarzy i obecnie wygląda super, natomiast Catherine zaczyna zamieniać się w botoksowego potwora.