O mały włos Borys zagrałby w kontynuacji serialu. Tekst do roli juz leżał na sekretarzyku. Ale troche zdrówko zaszwankowało...Ostatni raz pojawił sie na ekranie w "Pułkowniku Kwiatkowskim" zagrał mała role oficera UB. Zagrał tam w sumie przez mały przypadek. Jadąc na Mazury do swojej "odskoczni" od miejskiego zgiełku. Zajechał na plan gdzie kręcone były ujęcia nocne do końcowej części filmu i reżyser zaproponował role UB-ka. Lubiłem słuchać Borysa wspomnień z różnych planów. Fajna historia była jak w przerwie kręcenia serialu Trzecia Granica" na Budapeszcie Z kolegami z planu w jednej z restauracji wlali wino do akwarium z rybami. Oczywiście zakończyło sie wyrzuceniem aktorów z lokalu. Podczas kręcenia tego serialu. W jednej ze scen przeprawy przez górski potok. Borys poślizgnął sie i wleciał do wody. Reżyser postanowił zostawić to ujęcie. Borys opowiadał ze było tak cholernie zimno. Prawie -20 st.C.....a sceny trzeba było dalej kręcić. Borys grał....i...nadal gra.
- Jacek T