Taki z niego twardziel że śmiać mi się chce jak go czasem widzę, nie którzy pewnie powiedzą że w teatrze wymiata, po prostu tam jest cudowny ale filmweb to nie jest portal teatralny. Wielu aktorów jest tylko teatralnych i jakoś żyją no ale nie którzy nie mogą nie zagrać w szmirach.
Dobra, ale pomijając M jak miałki shit to są inne tytuły, ile z nich widziałeś? Nie wiem w ogóle skąd porównanie do Lindy, w ogóle mi się ci dwaj panowie nie kojarzą: z gry aktorskiej, wyglądu, głosu.
On gra takiego twardziela dlatego Linda. Lindzie takie role i taki typ macho pasował jemu nie , wybacz coś tam z nim widziałem i jest słabym aktorem, bez żadnych emocji.