Andrew ScottI

8,5
28 799 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Andrew Scott

ze wszystkich, którzy byli, a ci z przyszłości mają poprzeczkę podniesioną tak wysoko, że nie sądzę, żeby go przebili. Andrew ma taką charyzmę, jest niepowtarzalny, charakterystyczny, ma niesamowitą skalę głosu i potrafi nim modulować, w każdej roli jest szczery. Jest trochę sarkastyczny, cyniczny, ma poczucie humoru, jest sympatyczny, doskonale gra i jest niedoceniany. Ależ się rozpisałam. W "Sherlocku" zmiótł wszystkich ze sceny. Kiedy pojawia się na ekranie, ma w kieszeni i bohaterów i widzów.

The30sLady

Też go lubię. :)

Slawek_M_6

Przebija go chyba tylko David Tennant ;) Ciekawe jaki będzie nowy pan Ripley.

The30sLady

Według mnie -nie przebija. :)Andrew Scott da radę -chyba że cała reszta zawiedzie -zobaczymy. Pozdrawiam.

Slawek_M_6

A widziałeś Hamleta obu aktorów? Tam akurat musiałam przyznać, że Tennant zagrał go lepiej. Ale postać Moriarty'ego w "Sherlocku" jest genialna! Być może po prostu nie pasował do roli Hamleta. Ale gusta są różne. Po zwiastunie "Ripley'a" mam wrażenie, że to będzie dobry serial. Pozdrawiam

The30sLady

Nie widziałem i przyznam że zarówno Hamleta jak i naszego Konrada mam po dziurki w nosie. Rozumiem że to wyzwanie dla aktorów ,ale mnie osobiście obie te jednostki wkurzają -mówiąc kolokwialnie. :)

Slawek_M_6

A ja właśnie uwielbiam tę postać (jak zresztą wszystko Shakespear'a).

The30sLady

Akurat widziałam Hamleta Tennanta i w pełni się z Tobą zgadzam:) Podobnie jak z rolą Moriarty'ego Scotta, prawie skończyłam oglądać Ripleya, mogę tylko dodać że hipnotyzuje. Bardzo dobry aktor

bemol33

Też mam zamiar obejrzeć Ripleya, jak najszybciej. Na pewno Scott wyszedł świetnie.

The30sLady

Owszem:) Tak mi się skojarzyło z porównaniem Tennanta i Scotta. Poza oczywistym talentem i warsztatem aktorskim, oboje zaczynali bardzo wcześnie, dodam że Tennant został przyjęty do Royal Scottish Academy w Glasgow w wieku 17 lat:) Bardzo lubię kino angielskie i sposób kształcenia. Co widać na ekranie, ba nawet drugoplanowe role często to prawdziwe perełki.

bemol33

Absolutnie się zgadzam :) Brytyjskie produkcje są pod wieloma względami lepsze niż amerykańskie. Moim zdaniem Scott nie dostał jeszcze takiej dużej roli pierwszoplanowej i nie miał okazji za bardzo udowodnić, jaki ma talent. Tennant jednak jest bardziej popularny i, moim zdaniem, niepowtarzalny. Scott nie miał niestety zbyt zróżnicowanych ról, np. typowo komediowej (no może "Fleabag", ale jeszcze tego nie oglądałam, więc nie wiem).

The30sLady

"Fleabag"niezły serial z doborową obsadą, polecam:) Czy jest to 100% komedia miałabym wątpliwości. A co do Scotta, to wg mnie bardzo "kameralny" aktor. Całkowite przeciwieństwo do amerykańskich produkcji. Bardzo się cieszę, że ostatnio trwa hossa na aktorów irlandzkich:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones