może i masz rację,ale czemu napisałaś to do mnie a nie do założyciela tematu,coś ci sie pomyliło chyba..pozdrawiam :D
Serio z Deepem? http://ocdn.eu/images/pulscms/OWI7MDMsMmU0LDAsMSwx/b97ef9f4c85e6d96a653206281c6b f61.jpg oO
Czyli jest tak, jak napisałeś. Johnny sobie z nią trochę "potegował". Pani najwidoczniej znudził się podstarzały, jak dla niej, gwiazdor, który ma już najlepsze lata za sobą. Stwierdziła, że dość się przy nim nacierpiała i pora zwinąć manatki, a wraz z nimi połowę majątku Deppa.
Na zdjęciach z prasy bulwarowej Amber wydaje się taka smutna, taka biedna. "Ojej, ojej, a mówił, że mnie kocha...".
Nie wierzę w to, że została tak po prostu pobita. Podejrzewam, że działo się u nich źle od dłuższego czasu.