co to za idiota ktory to napisal, a drugi, ktory na to pozwolil OMG.
Nie bulwersuj się aż tak! Fakt, że po Scarface przez długi okres nie zagrał w jakiejś dobrej produkcji, ale i tak to głupie stwierdzenie.
Nie zagrał, bo podobno obraził się na kino i przez parę lat nie przyjmował ról i grał tylko w teatrze.
Tak, a dokładniej po nieudanej "Rewolucji". Po prostu załamał się, że tak skrytykowali ten film i postanowił grać tylko w teatrze, dopiero do kina wrócił przez "Morze miłości".