...i pozostanie juz Kylo na zawsze - to najgorsza postac w SW.

Nie jestem w stanie pojąć, jak ludzie zaznajomieni z prequelami są w stanie wypisywać tego typu bzdury z poważną miną xD

Pokazał ;) Kylo to jedna z najbardziej złożonych postaci sagi. Jego uczucia są tak różne, wciąż walczy sam ze sobą i Adam świetnie to oddaje. Nie wyobrażam sobie nikogo innego w jego roli.

Zgadzam się, Driver zagrał świetnie (razem z Hamillem kradną film), a postać Kylo jest bardzo intrygująca.

Dokładnie moje odczucia! Hamill, Driver i reżyser Johnson zrobili kawał dobrej roboty. Świetny rozwój postaci ;)

Popieram. Hamill, Driver i reżyser spisali się bardzo dobrze.

Miałbym parę uwag do Riana (trochę za dużo chaosu i pobocznych wątków oraz mniejsze wyczucie w użyciu humoru, jeśli porównamy z poprzednim epizodem), ale do pracy aktorów nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń - byli rewelacyjni!