Nasza kochana TVP bez przerwy raczy nas powtórkami tych samych pięciu filmów. Mam na myśli tytuły: "Seksmisja", obie części "Vabanku", "Wielki Szu" oraz "Rozmowy kontrolowane". Nie ma miesiąca, żeby któryś z tych filmów nie leciał na którymś z kanałów TVP. I za każdym razem przed puszczeniem filmu widzimy na ekranie babę, która szczerząc swe sztucznie bielone zęby mówi: "Zapewne wszyscy z państwa znają już ten film, ale warto przypomnieć go sobie jeszcze raz, gdyż to klasyka polskiego kina". Trochę mnie poniosło. No ale teraz szukam osoby, która by się ze mną nie zgodziła...

Zawiesina

ja się nie zgadzam
Co prawda daleko TVP do mojego ideału, ale myślę że przesadzasz. Często można obejrzeć na 1 czy 2 naprawdę dobre kino (szczególnie, jak to niżej pisałem, niedziele - TVP 1 i wtorki - TVP 2), ostatnio np. Wbrew regułom. Wkurza mnie tylko pora nadawania dobrych filmów - zazwyczaj jest to już po 22 - a kończy się ok. północy, a rano trza do szkoły... Ogólnie jednak nie jest tak źle :)))

katrol

Może i masz rację...
Tak, może trochę mnie poniosło, ale przedwczoraj znowu była "Seksmisja" na TV Polonii! TVP ciągłym emitowaniem tego filmu sprawiła, że już go przestałem tak lubić. Co do pór emitowania filmów przyznaję ci 100% racji. Ostatnio miałem sobie nagrać "Anioła w Krakowie", bo nie lubię siedzieć do północy i zapomniałem! Jakby puścili gdzieś o 20 to bym sobie obejrzał i miałbym spokój. Przecież o ile wiem nie ma tam słów na "k" i na "ch", więc zupełnie nie rozumiem puszczania tego filmu o 22:35.

Zawiesina

niestety:((
Nie tylko Ty tego nie rozumiesz... ciekawe czy wogóle rozumieją to szefowie TVP, ale teraz nie to siedzi im w głowie - muszą się tłumaczyć w związku z "Aferą Rywingate" (ale nazwa, hehe, kto był taki kreatywny?). A my zwykli, szarzy telewidzowie jesteśmy skazani na wolę możnych.... :))

Zawiesina

ja się
Ja sie zgadzam, anawet ueażam że wymieniłes zbyt mało filmów których powtórki doprowadzają juz człowieka do obłędu. Zalepia nasza kochana TV dziury programowe i tanim kosztem łata swój budżet. Pozdrawiam

Jerzy_Zemla

Inne
Rzeczywiście wymieniłem zbyt mało tytułów. Do tego grona zaliczyłbym jeszcze "Znachora" i wiele innych, które teraz niestety nie chcą mi wejść do głowy. Tym większe jest moje zdenerwowanie, gdyż od już gdzieś dwóch lat nie widziałem na antenie TVP "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", który moim zdaniem bije wszystkie wymienione przeze mnie tytuły na głowę. A dlatego chcę ujrzeć ten film, bo tylko jego mi brakuje w mojej kolekcji wideo Barei. Niech TVP puści, ja sobie nagram i może nie puszczać już do końca moich dni.

Zawiesina

życzę
Zyczę powodzenia w polowaniu na ulubione filmy. Pozdrawiam

Zawiesina

A ja
uwazam że to wynika z głębszych pobudek... otóż zauważcie jaką ogromną popularnością cieszą się wszystkie debilne telenowele.
Na czym polega ich sukces ,a no na tym iż nasze choć myślę że nie tylko nasze społeczeństwo jest zidiociałe...zabiegane ...i tępe,
krótko mówiąc nie ma czasu na analizowanie filmu, bo ogląda go w przelocie. A w takiich telenowelach wszystko dzieje się powoli ... co chwila przypominają co było wcześniej ..itd i być może właśnie TVP
przyswieca taki cel... jak durnie obejrzą po raz dziesiaty ten sam film to zrozumieją o co w nim biega ,a z drugiej strony gdyby przypominali
na prawdę wartościowe filmy ,ale nie obrażcie sie co wnosi ,,Sexmisja'' czy ,,Vabank'' aby można było te filmy ogladać wiecej niż dwa razy?

Zawiesina

jestem
Więc ją znalazłeś , Seksmisja ,Wielki Szu czy Pancerni nie znudzą mi się nigdy.Niech powtarzają nawet co roku.Słysząc poraz kolejny te dialogi papa sama się śmieje.A radości w życiu mamy tak mało.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones