Ojciec i brat zamordowanej dziewczynki, za namową kolegi, porywają jej domniemanego oprawcę. Z początku chcą wymusić na nim
przyznanie się do winy, jednak sprawy się nieco komplikują. Gdyby film powstał dzisiaj, zapewne efektem finalnym byłby kolejny torture
porn, ale jako że tak nie jest, mamy odczyniania z thrillerem/dramatem, bez mocniejszych scen, za to z nieco ciekawszą fabułą. Wszystko
w tym filmie budziło we mnie mieszane uczucia. Obsada niby ok., ale bohaterowie zachowują się miejscami dziwnie. Muzyka i zdjęcia w
porządku, ale bez żadnych pamiętnych momentów. Fabuła w miarę ciekawe, ale w sumie nic niezwykłego. Ogólnie dobrze się to
oglądało, ale bez większych emocji.