Zgadza się, ale to chyba działało na zasadzie albo takiej, że kościół katolicki miał tam wcześniej wpływy i klasztor pozostał albo po prostu jest tak jak z prawosławnymi cerkwiami na terenie Polski - mimo że Polska jest krajem katolickim to cerkwie (i świątynie innych wyznań) u nas są. Być może chodzi też o to, że w "Annabelle 2" zakonnica pokazuje zdjęcie z Rumunii (na tym zdjęciu jest też Valak) i nie pomyślano wtedy, że Rumunia jest prawosławna (w myśl zasasdy, że Amerykanie mało wiedzą o Europie) i musieli pozostać temu wierni. Zresztą Rumunia kojarzy się pewnie Amerykanom z Draculą a Vlad Palovnik wyrósł w pop kulturze do miana mega straszydła, więc przypasowało scenarzystom :-)
Tak....ja mieszkam w Rumunii, poszłam na seans z moim chlopakiem Rumunem kóry również się dziwił..że pokazują katolicką zakonnicę w jego kraju.. :D
Jeśli już łapiemy się szczegółów, to ciekawy był również wątek krwi Chrystusa. Szukanie tej relikwii było bez sensu, bo każdy ksiądz potrafi przemienić wino w krew Jezusa.