Chapeau bas wobec Romana Wilhelmiego oraz młodziutkiego Marka Kondrata.
Akcja rozgrywa się w latach 30-stych, film powstał w 1975 r., a mimo to przedstawia jakże aktualny dziś wyścig szczurów, ludzką pazerność, zachłanność i chęć szybkiego bogacenia się bez względu na wszystko. Pokazuje również zderzenie się z brutalną rzeczywistością miejską młodego chłopaka ze wsi, którego przyjęto do restauracji na „zacne” stanowisko „zmywacza”. Fornalski to z kolei kwintesencja chamstwa, cwaniactwa, brutalności, przebiegłości i kanciarstwa przyodziana w powierzchowną grzeczność i elegancję. Czyż nie jest to ciągle aktualne?
10/10 – nie ma innej opcji.