o wiele lepszą i przede wszystkim czytelniejszą - w wersji z cenzurą jest wiele luk fabularnych których widz musi się domyślać. Co do remasteringu: oglądałem obie wersje - u mnie ta odrestaurowana była niekiedy gorsza ( jeśli chodzi o obraz).
jeanhuet NAPISAŁ:
31 maja 2007 10:36
CYTAT:
.....Krótko po premierze film zdjęto z ekranu na skutek publikowanych (przede wszystkim chodzi o atak Adama Ważyka na film opublikowany w "Kuźnicy") i niepublikowanych zarzutów. Powtórnie wprowadzono na ekran 2 listopada 1948 po przerobieniu w celu mocniejszego zaakcentowania udziału Rosjan w pokonaniu Niemców, przedstawienia w większym stopniu okrucieństw okupacji (w wersji oryginalnej chłopiec śpiewający piosenkę w tramwaju ucieka, a próba ścigania go przez niemieckiego oficera kończy się zbiorowym śmiechem, gdy ów oficer krzyczy: ?Ja rozumić. Ja rozumić. Gnoje to my, Deutsche.?, a w wersji przerobionej chłopiec zostaje zastrzelony podczas ucieczki, a oficer krzyczy ?Halt!?) i próbie ośmieszenia żołnierzy PSZ (w wersji przerobionej pojawia się słuchacz opowieści o piosenkach, który powrócił i który wypowiada zdania ?Chyba wam było dobrze za Niemców.? etc., a w wersji oryginalnej nikogo takiego nie było). Zarówno pierwsza jak i druga wersja filmu cieszyły się ogromnym powodzeniem u publiczności.
Słowa jednej z piosenek brzmiące "Polska od morza do morza" cenzura nakazała zmienić na "od morza do Tatr".....
Ponadto akcja wersji pierwotnej zaczynała się w studiu filmowym, zaś "udoskonalona" w mieszkaniu głównego bohatera.
Wersji nieocenzurowanej nie oglądałem ale jestem zainteresowany obejrzeniem jej.
A skąd można ją mieć? Ja mam wersje która trwa 1:37 godziny i tam jest aż tyle różnic?
Po primo wersje "ocenzurowana" jest dłuższa o 4 minuty
Po drugie primo wersja druga jest bardziej antyniemiecka.
Po trzecie primo zmieniony jest wydźwięk zamachu na Panią Kędziorek, usunięta jest Warszawianka grana przez matkę Hanny.
No i oczywiście chłopiec z tramwaju ginie. Nie pisałbym tu o wersji ocenzurowanej a raczej o wersji "poprawionej" vs reżyserskiej.