PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=782923}

Zły Samarytanin

Bad Samaritan
6,5 12 391
ocen
6,5 10 1 12391
Zły Samarytanin
powrót do forum filmu Zły Samarytanin

... nie jestem pewien, czy ja odpłynąłem na chwilę czy scenarzysta. Gość strzela do dziewczyny, ta wpada do dołu z ługiem i po chwili stamtąd wychodzi, bez żadnej rany postrzałowej. Celowo wpadła do dołu, zorientowawszy się, że psychopata chybił? Bo tylko takie rozwiązanie przychodzi mi do głowy, ale to nie jest czytelne, gdy dziewczyna w dole nagle odzyskuje przytomność. Straciła ją, rzucając się tam? Jeden zastanawiający moment, reszta świetna.

ocenił(a) film na 8
JaCze

Obejrzałam specjalnie ten moment drugi raz i doszłam do wniosku że on chybił i po prostu ją drasnal w skroń. Bo miała potem krew z boku głowy a takie coś nie byłoby śmiertelne. Ale fakt na pierwszy rzut oka wydawało się to dziwne.

ocenił(a) film na 7
gloomy_mystery

Hm, i po draśnięciu w słoń pada do dołu jak nieżywa? Celowo? Mdlejąc z emocji? Taki świetny film i tak spartolona scena.

ocenił(a) film na 7
JaCze

Skroń, oczywiście. Ech, to pisanie na telefonach. :)

ocenił(a) film na 6
JaCze

Film miał spory potencjał, ale takich "niedopracowanych" scen jest niestety więcej:
1. po powrocie z restauracji idzie prosto do biura i rozgląda się, tak jakby już wiedział, że coś jest nie tak (a jeszcze nie miał podstaw - powinien się zorientować dopiero po wejściu do sypialni...
2. ...a w zasadzie, jak już był taki super spostrzegawczy, to powinien zauważyć brak nożyc w garażu od razu po wjeździe;
3. wspomniana scena ze strzałem - WTF? Trochę tam krwi trysnęło, trochę za dużo jak na draśnięcie...
4. skąd ciała w krawędziach dołu, do którego wpadła? Tzn. skąd to wiadomo, ale ich położenie względem włazu? I ich stan, biorąc pod uwagę używanie ługu (ok, może go używać od niedawna).
5. w jaki sposób uciekając zrobili taką przewagę, że zgubił ich z oczu i mieli czas na mały przystanek (próba wyciągnięcia siekiery z pieńka)?
6. w nawiązaniu do powyższego, dlaczego nie szedł po ich śladach na śniegu?

Nie chcę na siłę udowadniać, że film był słaby, bo nie był, ale mogli dopracować te kilka punktów, żeby film wskoczył poziom wyżej. Poza tym Tennant chyba troszkę przekozaczył ze swoją demonicznością (moje subiektywne odczucie), a scena, jak pojawia się FBI wali takim patosem, że aż się nieprzyjemnie robi.

ocenił(a) film na 7
Ja_shu

Do biura mógł iść, bo tak już może miał wgrane - po każdym powrocie sprawdzić, co z ofiarą. Sceny z zakończenia faktycznie kuleją, ale Tennant dla mnie rewelacyjny. :)

ocenił(a) film na 6
JaCze

Pewnie, tego nie podważam. Ale on od razu rozgląda się szukając jakichkolwiek śladów obecności kogoś innego - a nie miał podstaw, żeby uważać, że coś jest nie tak (jeszcze).

ocenił(a) film na 3
Ja_shu

Dodam absurd: doberman na kilku metrach nie potrafi dogonić faceta!

ocenił(a) film na 7
Krzypur

Tak, to ganianie wokół stołu było idiotyczne. :D

ocenił(a) film na 8
Krzypur

Może i było idiotyczne, ale to już szukanie, na siłę, dziury w całym. Film jest bardzo dobry, ciekawy scenariusz, trzyma w napięciu - czego chcieć więcej od dobrej sensacji? W porównaniu z badziewiem, które często otrzymuje tu zawyżone oceny, ten film odróżnia się wyraźnie na plus!
Dawanie oceny 3 za taki szczegół, to już jest czepianie się.

ocenił(a) film na 3
norika

Nie dałem "trójki" za szczegół, ale ten szczegół dałem jako przykład.

ocenił(a) film na 7
Krzypur

Też mnie zastanawiała ta scena. Jest to jednak jak najbardziej możliwe. Sprawdziłem w salonie ganiając się ze swoim owczarkiem. Ślizgał się na panelach podłogowych i zarzucało mu tył, przez co się wywracał. Byłem w butach, przez co miałem o wiele lepsza przyczepność.

ocenił(a) film na 8
Krzypur

to akurat możliwe mam cane corso i nie raz wokół stołu sie ganiamy na prostym nikt nie ma szans ale pies się ślizga biegając w kółko . 3 to żenada

ocenił(a) film na 5
Ja_shu

żeby doszło do draśnięcia sam pocisk może chybić gdyż przemieszczając się tworzy falę ciśnienia w kształcie stożka ,a że została trafiona w głowę energia którą przekazał spowodowała uderzenie mózgu o czaszkę i straciła przytomność . jakby ją zahaczył to cud jakby się rano obudziła ( krwiak na mózgu minimum ) a poza tym uszkodzenia na skórze byłyby dużo większe .
co do ługu to się zgodzę że konsekwencje byłyby większe w szczególności że leżała na nim raną . to tak szybko nie działa żeby się tam rozpuściła w 5 min . bardziej ma przyspieszyć rozkład i usunąć materiał genetyczny tak aby pozbyć się dowodów. jedynym, sposobem na całkowite pozbycie się ciała jest rozpuszczenie go a potem spalenie rozmiękczonego szkieletu gdyż tkanka kostna składa się ze związków nieorganicznych .
co do tych ciał obok podejrzewam że zaczął sobie nową dziurkę ,a potem przysypywał cienką warstwą ziemi i dziura czekała na następną ofiarę ( drugi z powód na użycia ługu, nie śmierdziałoby).
chociaż przyznam że za cienka ta warstwa ziemi , musiałby się nieźle postarać żeby tak to wyszło .dwa ryzykował obsypanie się i odkrycie wcześniejszej. jak na takiego gracza to mało prawdopodobne .
nad 5. sam się zastanawiałem i kpiłem :D,
6. też mi przeleciało przez głowę podczas oglądania ale doszedłem do wniosku ze jak kogoś gonisz biegiem plus w lesie ten śnieg leży na roślinności to żeby utrzymać tempo nie będziesz analizował co jest śladem a co nie . zauważ że jak ich ścigał przebiegł koło pieńka więc nie błądził w lesie po omacku . chociaż mimo wszystko cały ten pościg naciągany .

ale więcej jest bzdur . jeżeli kolo był taki konsekwentny i przewidujący po jakiego grzyba podnosił telefon, bombę zostawił w piekarniku na widoku a nie gdzieś przy róże gazowej . tylko uważam że czasami trzeba przymknąć oko .film się dobrze ogląda nie ma oklepanego scenariusza i przeciąganych scen . może nie jest to rasowy thriller ale ja tam dobrze spędziłem przy nim czas .

ocenił(a) film na 5
Spank_the_Monkey

ta moja zbrodnia doskonała to powinna być na odwrót najpierw spalić a potem szkielet w żrącej substancji rozpuścić . brawo ja i brawo moje wykształcenie chemiczne . chociaż jak się zastanowię to tamten sposób też ma swój sens dobra nie ważne :D

ocenił(a) film na 6
Ja_shu

Ad. 1 Ja zacząłbym coś podejrzewać po dziwnym zachowaniu kolegi przy restauracji. A jak ten poszedł po auto z niby kluczykami a za chwilę z nikąd podjechał ten drugi co był w domu, to tylko idiota by się nie domyślił, że coś jest nie tak.

ocenił(a) film na 10
Ja_shu

Ten samochód Maserati po próbie przejechania chłopaka powinien być obtarty z prawej strony.

JaCze

O co chodziło z tym koniem, bo przeoczylam i nie bede jeszcze raz ogladac. Co się stało jak on był maly. Z góry dziekuje,

ocenił(a) film na 9
amberangelic

Babka z FBI opowiadała o jego dzieciństwie. Jak miał kilkanaście lat zabujał się w 20-latce, opiekunce chyba i żeby się jej przypodobać chciał ujarzmić rumaka. Zamiast tego go zabił a ona zaczęła mu grozić, że powie jego rodzicom więc ja też zabił. I tak zaczął "ujarzmiać" ludzi.

JaCze

I dlaczego Cale byl taki zdziwiony kiedy Helen w scenie przy dole nazwala go po imieniu. Żachnal sie, obruszyl... nie wiem jak nazwac ta emocje, która zobaczylam.

ocenił(a) film na 6
amberangelic

Ponieważ wydawało mu się, że już ją złamał/wytresował i miała się do niego zwracać per Pan, a tu nagle wyskakuje z czymś takim...

ocenił(a) film na 3
JaCze

Jako dreszczowiec nie spełnił moich oczekiwań. Dreszczowych zjawisk mojego ciała nie zauważyłem. Pełen naiwności. 3/10 !!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones