Niby wszystko dobrze zrobione, ale cały film jest strasznie wkurzający i nie potrafię powiedzieć dlaczego. Może to wina obsady - niewłaściwi aktorzy w niewłaściwych obsadach. A może po prostu aktorzy nie potrafią zagrać postaci, które im przypisano. Starają się, ale nie wypadają w pełni wiarygodnie i to jest takie irytujące.
Tak czy owak podobnych filmów jest na pęczki i może drażni mnie po prosty wtórność fabuły.
Może dlatego, że postacie (Oprócz tego złego) były debilami. Przez ich głupotę aż się cały gotowałem w środku. David Tennant to jedyny plus w tym filmie, a tak to taki se średniak
Czarny charakter daje rade, ale główny bohater jest niemiłosiernie irytujący- do tego stopnia, że zacząłem od połowy filmu kibicować psychopacie.
Wiem o czym mówisz, trudno to określić ale sposób nakręcenia tego filmu jest specyficzny, psuje wszystko. Wiele takich filmów jest wszystkie do siebie podobne nie jeśli chodzi o fabułę tylko o styl kręcenia.
Przede wszystkim jest dużo błędów albo naciągania fabuły pod kątem logicznym. Zmora wielu thrillerów.
jeśli chcesz obejrzeć "wkurzający film" to polecam "NIEOSZLIFOWANE DIAMENTY". Po tym perspektywa się zmienia.