Charakteryzacja, kostiumy, scenografia, muzyka, zdjęcia, gra aktorska - w tym filmie wszystko jest genialne. Brad Pitt i Tom Cruise idealnie wpasowali się w swoje role. Cruise widać ,że czytał książkę, bo jako Lestat wypadł bardzo dobrze. Nie można też zapomnieć o genialnej Kirsten Dunst, która mimo młodego wieku spisała się rewelacyjnie. Jedyne do czego można się było przyczepić oglądając film, to dla czytelników cyklu Antonio Banderas jako Armand ;)