Prawda, to samo mnie zastanawiało. Mógł to być naprawdę dobry film z dreszczykiem emocji ale niestety taki nie był.

Było to już bardzo szczegółowo wyjaśnione na tym forum, tylko dość dawno, warto poszukać.
W filmie nie ma nic o tym że " Mloda para bardzo boJA sie mordercOW". Generalnie głównym problemem jest złe tłumaczenie dialogów, jeśli oglądałeś w wersji polskiej. Ja też po pierwszym obejrzeniu uznałem to za nielogiczne, ale oglądając drugi raz wszystko ułożyło się w całość. (nawet wcześniej dałem mu 3/10, potem zmieniłem ocenę)

Wyraznie mowia "Co jesli oni sa mordercami"? Wynosmy sie stad, powiemy, ze ktores z nas sie zle poczulo" :) gdyby nie ten smieszny zwrot akcji , dalbym temu filmowi 7 a nie 5:)

A gdzie i kiedy niby coś takiego mówią ?

Nic takiego nie mówią! Oni mówią:
- Awansowali do kategorii skończonych wariatów.
- Pakujemy się i chodu. Wymyślimy jakaś wymówkę.
- "Wydaje nam się, że jesteście mordercami"?
- Powiemy, że jedno z nas źle się czuje. Możemy spakować manatki i odejść.

Jutro znajde ten film z polskim lektorem i ci wysle z dokladnym momentem. PS. "Pakujemy sie i chodu" tacy psychopaci i ich sie bali? co za film.... Co dziewczyna widziala w aparacie ze tak sie zdziwila i kapnela?

Ale ja właśnie powyżej napisałem dokładnie to, co czyta polski lektor. Miałem nagrany film, zatrzymywałem po każdym zdaniu i dokładnie je tu przytaczałem.
Nie chce mi się tyle pisać, bo piszę z telefonu, więc tylko wkleję fragment mojego wpisu z innego wątku:
To jest tylko tak pokazane, żeby początkowo wydawalo się... Oni tylko zastanawiają się, czy ktoś może ich rozpoznać na zdjeciu. To nie on chciał, żeby ona udawała, że źle się czuje, tylko ona zaproponowała, że mogą tak powiedzieć. On tylko zapytał, co mieliby tamtym powiedzieć, czy mieliby powiedzieć "myślimy, że jesteście mordercami?" A chcieli odejść, bo tamci nie byli łatwymi ofiarami - mieli broń, polowali, ona bez mrugnięcia okiem oprawiała zwierzynę, on był żołnierzem i twardzielem. Autostopowiczów też nie zabrali, bo tamten był umięśniony i miał jakiś tatuaż z więzienia albo z wojska czy z oddziałów specjalnych.

Zgadza się, tak też jest w oryginale. Zdziwiłeś mnie że jest taka wersja lektora, bo w sieci krąży faktycznie z bezsensownie dobranymi słowami, faktycznie takimi typu "a co jeśli oni są mordercami". Tak czy siak film to jest majstersztyk gry słów, a przez głupiego tłumacza (jednego z wydań) ma u nas zaniżoną ocenę.

Faktycznie lektor wtedy namieszał,ale może dzięki temu też film był taki dobry ponieważ mało kto się spodziewał że główna para bohaterów są tymi psycholami.Wydawało się jak by to oni uciekali przed wszystkimi podejrzanymi i robili w gacie,a było zupełnie na odwrót ;).

Bardzo to sprytnie scenarzysta wymyślił, tylko nie rozumiem, czemu nasza para morderców najpierw chciała odejść, a potem jednak zdecydowała się zabić swoich towarzyszy wędrówki. Skąd ta zmiana?

wyobraź sobie taka koncówkę: morderca z rozwalonej reki trafia Nicka. zabija go. Nastepnie zabija dziewczyne. Wmawiaja policjantom, ze to ci mordercy. Policja zabiera trupy niewinnych ludzi a prawdziwi zloczyncy zaczynaja podroz od poczatku :)

wszystkie zabiegi były by zmylić widza. jak np. sprawa z nagraniem video w internecie gdzie ich nagrali. widz ogladal jakby nasza parka chciala zobaczyc tych mordercow a oni byli przestraszeni czy czasem ICH nie bedzie mozna poznac bo materiale video. duzo takich smaczkow wlasnie. no i jak juz znamy historie to pierwsze sceny fajnie sie oglada jak np. ucza sie nowych tozsamosci a widz mysli ze oni ucza sie nowego zycia w malzenstwie.

dlatego tez lepiej ogladac filmy po ang z napisami niz lektor.