PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=826466}

Wynalazczyni: Dolina Krzemowa w kropli krwi

The Inventor: Out for Blood in Silicon Valley
7,0 3 829
ocen
7,0 10 1 3829
6,8 5
ocen krytyków
Wynalazczyni: Dolina Krzemowa w kropli krwi
powrót do forum filmu Wynalazczyni: Dolina Krzemowa w kropli krwi

Przez cały film nie mogłem zrozumieć, jak doświadczeni inwestorzy dali się nabrać na taką bzdurę i dali na to setki miliardów dolarów. Przychodzi młoda dziewczyna, mówi że ma magiczne czarne pudełko, które jest rewolucją w kwestii badań medycznych, ale nie powie jak to wszystko działa. Nikt z nich się nie zastanowił nad tym, że gdyby było to technicznie możliwe, to dotychczasowi potentaci tej branży już dawno by to wprowadzili? Początkujący laborant wie że to nie miało prawa działać, bo nie istnieje technologia która by na to pozwalała, a rekiny biznesu rzuciły się na to jak szczerbaty na suchary.

Przykro mi, ale to nie są czasy, gdy w garażu tworzy się nowe technologie. Dziś na opracowanie czegoś nowego, stać wyłącznie koncerny lub ośrodki badawcze i uczelnie. Zaawansowana technologia dziś jest zbyt zaawansowana, aby człowiek był wstanie to opracować w zaciszu domowym.

ocenił(a) film na 6
radzio_z

Też mnie to interesuje Łatwo można było ją przetestować i na przykłąd przesłać anonimowo do badań krew osób z jakimiś chorobami. Skoro nie testowali tak na prawdę wielu próbek to szybko by to wyszło.

ocenił(a) film na 7
radzio_z

No właśnie tłumaczył to ten gość z rzadką brodą: Liczą się emocje plus aura "robienia czegoś dobrego". Siła przekonywania, jeśli ktoś jest przekonujący i ma za sobą celebrytów/wpływowych ludzi to nietrudno o to. Plus babka kłamała w żywe oczy do końca, nietrudno takich cwaniaków znaleźć i u nas.

radzio_z

Filmu jeszcze nie widziałam, ale może to działa na zasadzie wytworzenia wokół siebie takiej aury osoby kompetentnej i godnej zaufania? Oglądałam kiedyś dokument o polskim przekręcie, gdzie ludzie wpłacali ogromne pieniądze na dzieła sztuki, których nawet nie widzieli, były w katalogu i oni je kupowali, ale nie dostawali realnie. Artyści wykonujący te dzieła nie byli znani. Dlaczego ludzie to łykali? Po pierwsze dlatego, że mówili im o tym znajomi, znajomy się nabrał i wciągał w super interes swoich znajomych,którzy mu wierzyli. Po drugie byli w tym celebryci, też się nabierali, ale byli na spotkaniach sprzedażowych, spotkania te były w bardzo eleganckich miejscach, było na bogato. Siedziba firmy też była na bogato, a ludzie którzy w tym robili też nosili się jak bogacze. I to wystarczyło żeby uwierzyć.
Podobnie było z Fyre Festival, przepych, pieniądze, celebryci, reklama w mediach i przekręt jest urealniony.

radzio_z

'Przez cały film nie mogłem zrozumieć, jak doświadczeni inwestorzy dali się nabrać na taką bzdurę i dali na to setki miliardów dolarów.'
Jakich znowu setek miliardów, stary, chodziło o setki milionów. Wartość firmy w szczytowym okresie wyceniono na 9mld dolarów, do setek daleka droga, zresztą i tak ten szacunek był, jak to często bywa, zawyżony.

ocenił(a) film na 1
radzio_z

Radzio dobrze kombinujesz. Twoj umysl zanalizowal dane i zglosil ci ERROR bo cos tu najwidoczniej nie ma sensu. A gdy cos dla ludzi myslacych nie jest logiczne to w wiekszosci przypadkow tworzy to system.

Najwieksza beka ze ktos mogl wyprodukowac ta cala postac Elisabeth Holmes tylko po to zeby powstala prawdziwa historia na film. Dziewczyna zagrala swoja role w prawdziwym zyciu i wiedziala od poczatku ze pojdzie siedziec na pare lat ale gdy wyjdzie to zamieszka w willi z basenem gdzies w cieplych krajach. Gdy "prawdziwa" historia sie konczy i ma zamkniecie to teraz pora na film ""based a true story" ktore ludzie uwielbiaja bo fajnie jest obejrzec cos prawdziwego gdy telewizja caly czas nas oklamuje co nie? No i tutaj juz zaczynaja sie prawdziwe pieniadze bo zobacz kto gra w filmie i jaka stacja go wypuszcza. Da sie na tym zarobic. 

radzio_z

Chopie o to chodziło w tym całym pomyślę, żeby wymyślić taką technologię która na to pozwala, dostrzegasz różnice? Co więcej, za jakiś czas coś takiego powstanie, to znaczy duże koncerny będą to opóźniały, aż zacznie im się to opłacać, ale w końcu wejdzie. Ja widzę tylko jeden problem, to w tym etapie kiedy badali prawdziwych pacjentów i przekonywali że to działa, to moim zdaniem był poważny błąd strategiczny. Poza tym, kobita nie zrobiła kompletnie nic złego, a inwestycja zawsze wiążę się z ryzykiem, zwłaszcza związana z wytworzeniem technologii która nieistnieje, inwestorzy zaryzykowali i przegrali, bywa, nic się tutaj wielkiego nie stało, myślę że wiedzieli na co się piszą. Natomiast ja bym dał tej kobiecie szansę, ale gruntownie przerobił procesy wewnątrz firmy, tak je poustawiał, aby mogły zakończyć się pozytywnym rezultatem i powstaniem takiej maszyny o wysokiej skuteczności, tak żeby pracownicy byli bezpieczni, jednak praca z próbkami krwi wielu pacjentów, to duże ryzyko dla zdrowia, osób które nad tym pracowały. Moim zdaniem zawiodło tutaj też takie wyczucie, zabrakło mądrego człowieka który podpowiadałby co mówić w mediach, oraz od strategii, aby uniknąć tak ryzykownych działań jak ta umowa z apteką, kiedy technologia nie jest gotowa. Trochę za szybko z tym weszli, ta technologia potrzebowała pewnie jeszcze kilka lat. Jednak tak naprawdę trudno mi mówić, po pierwsze jak to faktycznie wyglądało, mamy tam jakieś szczątkowe relacje i gazetę w tle, nawet te wyroki, dla mnie nie jest to wystarczające, bo wiem że działalność tej kobiety była groźna dla finansów całej branży farmaceutycznej i laboratoryjnej(wyobrażacie sobie co by się stało gdyby to zadziałało na skalę masową?), z całą pewnością chcieli się jej pozbyć, a i tak potraktowali ją łagodnie.

ocenił(a) film na 9
kamilos56

Chyba nieuważnie oglądałeś. Holmes nie była wizjonerką, której nie wyszło, tylko oszustką i właśnie niedawno została uznana winną "zmowy w celu oszukania inwestorów oraz defraudacji łącznie prawie 50 milionów dolarów pochodzących od udziałowców". Przekazywała ona do inwestorów fałszywe informacje, jakoby urządzenia działało poprawnie i spełniało swoje zadanie, podczas gdy tak naprawdę większość badań potajemnie wykonywano na klasycznych urządzeniach diagnostycznych i jest o tym wprost mowa w filmie.

Obejrzyj jeszcze raz, tylko tym razem uważniej :) .

radzio_z

Myślisz tak jak Ci mówią w dokumencie z netflixa?(kiedyś to było tv :D) Zachęcam do samodzielnego myślenia.

kamilos56

To akurat wyrok jej procesu sądowego. A dokument nie jest Netflixa ;)

Negacja

Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem.

kamilos56

Kamilu, akurat @negacja miała rację. Radzio tak samo. Holmes jest po prostu narcystyczną oszustką. Warto odróżnić jedno od drugiego. Ludzie, których ona uwiodła i nabrała, też "samodzielnie myśleli", że ta czarującą młoda geniuszka, będzie nowym Stevem Jobsem. Niestety tak się nie stało. Ale to nie dlatego, że "zabrakło mądrego człowieka który podpowiadałby co mówić w mediach", tylko przez kłamstwa i oszustwa, które jej udowodniono w procesie sądowym. Idąc Twoim tokiem myślenia, można by powiedzieć, że Madoff został skazany na 150 lat więzienia, bo stał się niewygodny dla wielkich korporacji finansowych i "z całą pewnością chcieli się go pozbyć". Z całą pewnością, bez cienia wątpliwości. Niektórzy wierzą w bogów, a inni w teorie spiskowe. Ty jesteś tym drugim.

_bloch

To jest choroba współczesności, jeden człowiek zakłada najgorsze w drugim człowieku. Co jeśli ona miała dobre chęci, chciała to zrobić, ale po prostu nie wyszło, bo zadanie okazało się zbyt trudne? A to co mówiła, było konieczne, aby było możliwe sprawdzenie czy w ogóle da się to zrobić? Zresztą inwestor, który nie jest głupi jak but, wie, że taka inwestycja, czyli w coś co nieistnieje, co trzeba stworzyć, wiąże się z ogromnym ryzykiem, powinien liczyć się ze stratą tych pieniędzy, a nawet założyć że tak będzie. Poza tym, tylko osoba niemądra, mogłaby zignorować ewidentny fakt, że taki wynalazek godził w interes koncernów związanych z biznesem laboratoryjnym, w tym są koncerny farmaceutyczne, czy związane ze sprzętem medycznym, laboratoryjnym, ze szpitalami itd. To są tak silne i głębokie powiązania, że skutek mógłby być druzgocący dla branży medycznej. Leczenie w stanach jest horrendalnie drogie, to sektor w pełni prywatny, ten wynalazek, doprowadziłby do tego, że leczenie stałoby się tańsze, więc bardziej dostępne dla ludzi, a więc koncerny nie mogłby realizować dotychczasowego modelu biznesowego, przestałoby się to spinać. Dlatego doszli do wniosku, że trzeba się kobiety pozbyć i to zrobili, i tak łagodnie ją potraktowali, bo mogło sie to skończyć gorzej. Jestem przekonany, że chciała dobrze, a więc nie jest oszustką. Oceniam to po jej wywiadach, nawet po tym dokumencie.

_bloch

Nie jestem dzieckiem, żeby brać do serca to co mówiła w przestrzeni publicznej, to PR, media, politycy, okłamują Cie notorycznie, ciekawe dlaczego są bezkarni? Pomyśl chwilkę. :D

_bloch

Ja rozumiem, gdyby oszukała inwestorów, to znaczy z tymi pieniędzmi uciekła do Meksyku, albo zamiast pracować nad wynalazkiem, prowadziła wystawne życie, spalała te pieniądze na jakieś luksusy, swoje fanaberie, a żyła skromnie, wydawała te pieniądze w firmę, czyli robiła to co obiecała. A jeśli mimo to, jakiś inwestor poczuł się oszukany, to jest po prostu niemądrym człowiekiem, nie ma sensu podejmować tego na poważnie. Także nie ma w niej żadnej winy. Dla mnie ten proces, to szopka, zorganizowana przez te koncerny. 

ocenił(a) film na 7
kamilos56

w startupy i wizjonerów można się wkręcić czytając artykuły i oglądając filmy tutaj w Polsce, a co dopiero mieszkając w USA. Tacy jak Jobs albo Musk przede wszystkim przekonali umiejętnych inżynierów by pracowali dla nich i załatwili im finansowanie i warunki dla pracy, a oni dla nich opracowali to co chcieli albo przypadkiem udało im się coś zrobić, co okazało się być jeszcze lepszym produktem niż pierwotny produkt.

Myśle, że Holmes do jakiegoś punktu obsesyjnie wierzyła, że ktoś jej w końcu zrobi tego Edisona albo w międzyczasie wynajdą coś innego, a potem zaczęło się śledztwo dziennikarskie i tutaj ciężko powiedzieć, bo prawie od samego początku miała wspólnika i kochanka w jednym. No, ale że to socjopatka czy jak to tam, w to także nie wątpię.
A złego zrobiła, bo jednak przed inwestorami tłumaczyć się i być transparentnym trzeba, a ona na pewno zatajała niektóre fakty, o innych nie mówiła, a jak sami autorzy i wypowiadający się w filmie pokazali, ściemniała w żywe oczy. Koncernom pewno na rękę nie była, mimo że taki koncern sam może zainwestować, ale że ty jej bronisz? Może za blisko ekranu siedziałeś jak były zbliżenia na jej ślepia

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones