PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835701}
6,6 5 267
ocen
6,6 10 1 5267
5,4 19
ocen krytyków
Wszystko dla mojej matki
powrót do forum filmu Wszystko dla mojej matki

Taki dobrze zrobiony "Botox". Podłość ludzka, okrucieństwo i syf wyolbrzymione do granic ale zrealizowane dobrze warsztatowo. Nawet ciężko dać jakaś ocenę. Jak ktoś ma ochotę się pociąć i szuka inspiracji to polecam.

ocenił(a) film na 9
Andy_PL

To film o rodzicielskiej bezkarności. Urodzić i potem jakoś to będzie. I jakoś jest. Czasami właśnie tak jak w filmie - opartym na prawdziwych historiach, rozmowach z dziewczynami przeprowadzonymi w zakładach poprawczych. Te dziewczyny miały pecha urodzić się nie w "świętych rodzinach", które tak często są w hasłach wygłaszanych przez różnych ludzi. Urodziły się osobom, które nigdy nie powinny mieć dzieci, bo brakuje im miłości, wrażliwości, człowieczeństwa. Urodziły się osobom egocentrycznym, głupim i okrutnym. I pewnie urodziły się osobom, które same mają dziury w sercu po doświadczeniach z własnych nie świętych rodzin. Ale najgorsza jest obojętność, też przejawiająca się na różnych forach na temat tego filmu. Że niewygodny, niekomfortowy, że kino to rozrywka. Przerażające. I przerażające, że większą karę ponosi się za kradzież lub niezapłacenie podatku VAT, niż za bycie oprawcą we własnym domu (chyba, że dojdzie do ostatecznej tragedii). Uczy się ludzi rozwiązywania złożonych równań, szczegółowej budowy stawonogów, a nie uczy się bycia rodzicem.
Znakomicie, wyraziście napisane postaci, pozwalające zrozumieć historię każdej z dziewczyn.

Agatonik

Nie chcesz chyba mi powiedzieć, że nawarstwienie " syfu" w tym filmie, wynika ze skrupulatnego trzymania się prawdy przez autora scenariusza? Że beznadzieja wylewająca się z ekranu jest tym uzasadniona. Jedynym pozytywnym charakterem męskim w tym twórze jest nauczyciel wf z poprawczaka. Cała reszta to zwyrodnialcy. Chcesz mi powiedzieć że tak wygląda rzeczywistość? Oczywiscie nie można oczekiwać od twórcy filmu fabularnego, żeby 1:1 trzymał się prawdy, od tego jest dokument. Ale to nawarstwienie patologii przywiodło mi na myśl botox Vegi. Rzeczywistość skoncentrowana i pomnożona przez 10. Czy nie wydaje ci się to hmm, tanie?

ocenił(a) film na 9
Andy_PL

Niestety dla niektórych dzieci tak wygląda rzeczywistość. Wiem, że trudno z tym się skonfrontować i przyjąć do wiadomości, bo to przytłaczające i bolesne. I zapewne niektóre wydarzenia zostały "wzmocnione" na potrzeby filmu, ale niewiele odbiegają od prawdy.

Agatonik

Narracja godna PIS-u. Ja o chlebie ty o niebie. Czyżbym miał przyjemność z pracownikiem dystrybutora?

ocenił(a) film na 9
Andy_PL

Czyli jaki był ten Twój "chlebowy" przekaz? Nie taki, że rzeczywistość przedstawiona w filmie była przesadzona i takie rzeczy się nie zdarzają? Bo tak to zrozumiałam. I po co te nieprzyjemne złośliwości?

Agatonik

Mój "chlebowy" przekaz jest taki, że jak się w scenariuszu kreuje jakaś rzeczywistość, to trzeba to zrobić na tyle umiejętnie, aby widz mógł dać się oszukać, że taka historia mogła się wydarzyć. W tą ja nie jestem w stanie uwierzyć. Kolejna sprawa jest taka, że autorka kreuje obraz mężczyzn jako zwyrodnialców, zboczeńców i ludzi bez serca. Nawet postaci męskie których nie widać są potworami (partner matki głównej bohaterki). Obraz jest przesiąknięty mizoandrią.

ocenił(a) film na 9
Andy_PL

I do pierwszej części się odniosłam, więc nie wyzywaj mnie od pisowców. Jakbyś pracował z młodzieżą i rodzinami to byś wiedział, że takie rzeczy się zdarzają. Oczywiście większość mężczyzn jest ok. Ale tu akurat przedstawiono tę mniej liczną grupę zwyrodnialców. Rozumiem, że film niespecjalnie Ci się podobał. Twoje prawo. Ja akurat bardzo go przeżyłam. I fakt, że różnimy się w odbiorze nie jest powodem, żeby być wobec siebie niegrzecznym, nieprzyjemnym, oceniającym.

Agatonik

Nie nazwałem cię pisowcem tylko napisałem ,że podobna narracja, a bronisz tego filmu jakbyś miała w tym jakiś interes

ocenił(a) film na 9
Andy_PL

Tylko wyrażam swoje zdanie. Już pisałam, że bardzo mnie emocjonalnie poruszył. To niby czemu mam nie wyrażać się o nim pozytywnie. Dla mnie to świetny, niedoceniony film. I bardzo żałuję, że tak mało osób go zobaczyło.

Agatonik

A ja cieszę się że tak mało osób go obejrzało bo szkoda oczu. Za to walczące feministki mogą dzięki tej słabiźnie się utwierdzić, że mężczyźni to potwory, więc i im odradzam seans.

ocenił(a) film na 5
Andy_PL

Ten sam typ odbiorcy który bojkotuje filmy o naduzyciach kościoła bo stawia instytucję w niepochlebnym świetle. Masz jakieś problemy ze sobą skoro pieklisz się o film w którym nie pokazano niczego o czym nie słyszano w wielu doniesieniach medialnych

nata1909

Często słyszę w doniesieniach medialnych o matkach porzucających nowonarodzone dzieci w "gnojowniku" ale gdyby ktoś nakręcił film w którym 80% matek z premedytacją zabija swoje dzieci i przedstawia to jako normę to czułbym się równie zniesmaczony i również bym odradzał oglądania takich paszkwili.

ocenił(a) film na 7
Andy_PL

czego się spodziewasz po filmie o dzieciach w poprawczaku? tak realnie? dorosłe bohaterki kobiece też są obrzydliwe dla mnie wszystkie co do jednej.

ocenił(a) film na 7
Andy_PL

a w tym filmie są pozytywne bohaterki kobiece? dla mnie nie. znam takie środowisko z dzieciństwa, bohaterka jest w poprawczaku, co tam ma niby być...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones