jakby to był kicz to nie miałby z ponad 30 tys głosów oceny 8,0 , a na rotten tomatoes został oceniony przez ponad 170 krytyków filmowych na 7,3.

Z reguły większośc to TOTALNY KICZ, nie przekonasz mnie do tak MARNEGO KINA z krainy KICZEM MALOWANEJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

najwyraźniej nie rozumiesz takich filmów i tyle , nie musisz się tak afiszować na lewo i prawo ze swoimi odczuciami.

CO TU ROZUMIEC......? CHYBA GŁUPOTĘ,NAIWNOŚC,PROSTACTWO,CHŁAM,MARNOTĘ,KICZ,MEGA-TANDETĘ z kraju pełnego pozoru i kiczu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie gadaj już, z Amerykanami rozmawiam codziennie. Więc nie pleć że chłam i kicz, bo życiowy film! nic pewnie w życiu nie przeżyłeś ciężkiego, to siedź cicho i się nie wypowiadaj.

A TY CO, SPADŁEŚ Z OPÓŻNIENIEM Z CHOINKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Włącz sobie ''Janosika'' i baw sie dobrze przed ekranem.....Film jest ogromnym śmieciem filmowym,kiczem i banałem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Życiowu.......? CHYBA TAK JAK TWOJE ŻYCIE co po śląsku oznacza ''DUPY''

Jesteś dziwakiem, nie znasz się na filmach! śmieć to Kac Wawa więc zastanów się!

OK. PODZIWIAJ TO ŁAJNO FILMOWE, HOLLYWOODZKIE JAK WIEKSZOŚC PADLINY Z TEJ KRAINY. Mam nadzieję że kiedyś dorośniesz jeśli chodzi o kino i przejrzysz na oczy,będziesz doceniał kunsztowne kino z gustem,smakiem. Jak na razie nic z tego co widzę . POWODZENIA FANIE TANIEGO BLICHTRU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To co lubisz, co jest warte wg ciebie? Ja najbardziej cenie The Elephant Man (1980)

sprułeś mordę na tym forum to teraz możesz wracać na gay forum i wylewać żółć z kolegami dalej

film chwyta za serce, a to że ten chuderlak wygrał(mega mnie to zdenerwowało) nie zmieni faktu, że film był przepyszny

Widać ewidentnie w twoich postach, że masz coś do USA. Powiem ci jedno - Idź się leczyć! A co do filmu, to jeden z moim ulubionych. Wiem, że ma naciągną fabułę, a finał można przewidzieć już na początku, ale to nie zmienia faktu, że dobrze się ten film ogląda i jak to napisał spokozboru "film chwyta za serce" - szczególnie tych, co mają braci i w ich rodzinach nie wszystko dobrze się układa. Aha jeszcze jedno - nie obrażaj innych, co nie zgadzają się z twoja opinią, bo możesz kiedyś źle trafić!

Co prawda, trochę czasu minęło od dyskusji, ale nic nie zaszkodzi jej odnowić.

Nie ważne jest to, że ma się wszelakie kontakty z amerykanami. Ja też mam wielu znajomych obcokrajowców. Sądzę, że jemu chodziło o to, że HOLLYWOOD robi coraz to gorsze produkcje. Jeśli chodzi o "Wojownika" to moim zdaniem wypada dość dobrze, ale nie jest też jakimś dziełem, żeby go ubóstwiać. Amerykańskie kino było świetne w latach 70/80, niestety później zaczęło się chylić ku upadkowi. Brakuje im pomysłów, więc postanowili robić remake, a jeśli wymyślają coś od siebie to zazwyczaj okazuje się nieporozumieniem. Taka jest przynajmniej moja opinia na ten temat.
Pozdrawiam.

co w takim filmie jest do zrozumienia?? Zwykła telenowela, ktora nie ma nic wpsoilnego z rzeczywistościa, brak jakich kkolewiek emocji odzwierciedlających dramaturgie głównych bohaterów, ktorzy byli prymitywnie słabi, pozbawieni przyzwoitego rzemiosła aktorskiego, sceny były powtarzalne ciagłe te same ujecia walk, zdjecia słabe, muzyka słaba jedynie Nick Nolte potrafił stworzyć fajna kreacje filmową, potrafił wytworzyć pozytywne dla widza emocje a reszta to banał w stylu boliwoodu.

Wszystkie filmy , które uznałeś za arcydzieła,to właśnie Hollywood szanowny panie obłudniku.

A polscy DYSTRYBUTORZY niech sie pukna w swe glupie glowy ze taki dobry film nie zostal puszczony w POLSKICH KINACH...Tematyka ciekawa swietna gra aktorow i dobry
scenariusz a do tego tematyka MMA ktora jest tak popularna obecnie...

zgadzam się hollywodzkie aż boli, masówa, ale miał pare dobrych momentów

a oto nastepny obludnik. Ceni sobie wszystko co z Hollywood pochodzi i histeryzuje wniebogłosy , że Hollywood to on nie znosi.