Genialny film o nietolerancji, glupocie, stawianiu wyzej swej kultury nad inna, o nieprzystosowaniu czesci muzulmanskiej spolecznosci do zycia w swiecie zachodnim. Choc momentami film jest zabawny, to jednak dla mnie byl on bardzo smutnym filmem, o dzieciach ktore zmuszane sa do zycia na wzor swych apodyktycznych...

złe to czasy, kiedy byle przeciętny pożeracz curry ma wyłączność na zawartość kaleson syna swego, ergo władnym powodować dzyndzelkiem jego, ku chwale allaha, czyli oczywiście podług własnego widzimisię!

Dobry scenariusz i gra aktorów. Polecam.

Film jest naprawdę rewelacyjny, polecam wszystkim! Moimi ulubionymi postaciami jest ten najmłodszy chłopiec i bodajże jego brat, niespełniony plastyk, który stworzył kobiece łono :) Kupa śmiechu, ale i refleksji. Polecam gorąco!

Niezła komedia o tolerancji, tradycji, roznicach kulturowych. Wszystko podane w strawny sposob, bez zacietrzewienia religijnego lub antyreligijnego. Bez wielkich odkrywczych wnioskow, ale przyjemnie sie oglada.

Świetna komedia o roznicach kultor. Konflikty na tym punkcie zdarzaja sie nawet w rodzinie.

Świetna komedia brytyjska (choć z Pakistańczykami w rolach głównych). Niektóre sceny (a zwłaszcza finał z "dziełem artystycznym" w roli głównej) są po prostu przezabawne. Film podejmuje poważny temat, jednak nie traci na tym jego komediowa strona. Jak zawsze, kiedy oglądam brytyjską komedię zostałem mile zaskoczony....

Wydaje się,że czasy "Młodych Gniewnych" bezpowrotnie minęły,stale jednak powstają filmy ,które mają coś w sobie z niegdysiejszego kina Richardsona,czy Schlesingera.Te nowe projekty w sposób zaskakująco trafny łączą swoisty dekadentyzm typowy dla rodzimego(choć nie tylko ) kina lat 60-tych z -niekiedy groteskowym,kiedy...

Nie nazwałabym tego filmu komedią, a raczej komediowym przedstawieniem dramatu wielu rodzin imigranckich, w których nowe pokolenie nie chce być tym kim są (lub byli) jego rodzice.
Pozdrawiam

"Wojny domowe" odniosły oszałamiający sukces kasowy w Wielkiej Brytanii i w Europie. Okrzyknięto je najlepszą komedią od czasu "Goło i wesoło". A są między tymi filmami pewne podobieństwa, chociażby to, że ich akcja rozgrywa się wśród ludzi z niezbyt zamożnych warstw społecznych, którzy muszą borykać się z kłopotami,...

Bardzo dobry fil, ale nie mam zielonego pojęcia, kto zakwalifikował ten film do komedii??? Jak się trochę zastanowić, to ten film wcale nie jest taki śmieszny...

Świetne kino łączące elementy komedi, farsy z głębokim dramatem psychologicznym. A wszystko wyważone z aptekarską dokładnością, oby więcej takich perełek!