A myślałem, że tylko ja tak mam, ta muzyka, chórki... brrr.

Nie nie, jest nas więcej:)

to fakt, to jeden z nielicznych współczesnych filmów, który mam ochotę obejrzeć jeszcze raz a potem znowu itd

Właśnie!

Dokładnie!

Mam to samo!!! Oglądałam tyle razy, w tym dwa razy w kinie, a chcę znowu..

Oglądam ten film WYŁĄCZNIE w kinie. Zbyt piękne kadry, zeby marnowac je na mały ekran

ja odkryłam go dopiero na netfixie. Na pewno warto, świetny film

Piękny film. Pamietam, że byłem na premierze w kinie studyjnym, gdzie znacznie zaniżałem średnią wieku oscylującą wokół 65-70 lat. Wszyscy siedzieli bez ruchu przez całe napisy i płynęli razem z muzyką.

Też do niego ciągle wracam. Córki podrosły i w końcu moglami i pokazać i sam dzięki temu zobaczyć po raz kolejny. Kolejne pokolenie, które docenia tę ironię wobec tego dziwnego otaczające nas świata.

Jest nas wielu.