Zapoznanie malarza z pilotem:
- Peter Cunningham. Royal Air Force.
- Augustin Bouvet. Malowanie i tynkowanie. (jedna z wersji tłumaczeń)
Scena przeszukania gabinetu Leforta, który wcześniej zakamuflował McIntosha jako swego ucznia grającego na harfie:
- Ten Anglik - to on! (Major Achbach trąca harfę)
- Nie, to harfa.
I jeszcze :
-Mogą mnie zabić - nic im nie powiem !
-Ja też ! Mogą pana zabić - ja nic im nie powiem !
Podczas kontroli u dyrygenta / Louis / kiedy w szufladzie była kiełbasa itp.
-Więc to tak !!! Czarny rynek!
-Musze coś przegryzać w trakcie przerwy
-Mały szachraj z Pana
-Malutki
Louis i Augustin idą droga i Louisa uwierają jego lakierki dyrygenta.
- Zgadzam się
- Na co ?
- Żeby mi Pan oddał swoje buty
- ??? A jaki Pan ma numer ?
- Taki jak Pan !
Cała scena w łaźni :)
Szukam znajomego, który się zgubił w oparach.
Albo po wylądowaniu w fosie do foki: Hello, woda jest dziś całkiem niezła, nieprawdaż?
Odprawa odpływających łodzią przez śpiewaka przebranego za diabła:
-Niech Bóg ma Was w swojej opiece! :D