Ciasne lakierki. tupecik, ciągłe pretensje do wszystkich i jakoś można przetrwać, az ląduje kilku nieproszonych Angoli i cały plan przeczekania wojny zmienia się w ruinę i trzeba uciekać a najgorsze jest to że za towarzysza podróży ma się malarza i tych Angoli oczywiście.