Bardzo chciałbym dziś poznać zdanie Zbyszka Zamachowskiego na temat Wielkiej majówki - zdaje się, że była to jego pierwsza, duża rola. Dla nas, wtedy nastolatków z głębokiej peerelowskiej prowincji, ten film miał jakiś niezwykły, wolnościowy smak, który muzyka Maanamu jeszcze podkreślała. Teraz, po 20 latach obawiam się, że nie wytrwałbym do końca tego filmu. Pozostał sentyment, ale ja chyba jestem wyjątkowo mało sentymentalny.
ten film ma niesamowity klimat tamtych lat , dla mnie wywiera on wielkie wrażenie . Drugiego takiego nie ma i juz nie będzie . Ten film ma to coś , nie potrafie tego określić .
bardzo lubie ten film fajna muzyka klimat lat 80tych i scenariusz ciekawy aczkolwiek banalny ,zawsze ten film ogladam w maju pewnie przez tytuł , i dzis tez oglądałem fajnie miło i przyjemnije sie ogląda i patrzy na warszawe lat 80tych
To była jego pierwsza rola w ogóle. Dziś Wielka Majówka była w Cieszynie na Kinie na Granicy. Zamachowski obejrzał ją jako widz, mówił, że widzi ją pierwszy raz od nakręcenia, czyli od prawie czterdziestu lat. W dodatku seans szedł z taśmy 35 mm. Ogólnie dużo wspomnień - spotkanie po filmie trwało prawie 3 kwadranse, pewnie trwałoby dłużej ale zbliżała się pora kolejnego filmu…
Koniecznie muszę sobie przypomnieć "Wielką Majówkę", z okazjii Długiej Majówki, z powodu dziwnego wrażenia, że moja ocena jest krzywdząca i bez okazji. Po dziewięciu latach od pierwszego postu rozpoczynającego ten wątek czas najwyższy odświeżyć pamięć. Zbyszek czekał 40 lat nim się odważył ;-) Dzięki slobodan!
Oglądając ten film w kinie właśnie na początku lat 80 byłem w szoku że potrafimy wreszcie nakręcić taką komedie obyczajową z takim wielkim luzem i dystansem.Dla mnie to bardzo dobry film ze świetną muzyką doskonałymi rolami aktorskimi,klimatem tamtych lat(ale ten klimat jest raczej taki w stylu prawie hollywoodzkim chodzi o pdobne komedie USA z lat 80)Reżyser puszcza do nas oko żebyśmy dobrze sie bawili i pewno sam też dobrze sie bawił.I występ zespołu Manam dla wielbicieli to ekstra dodatek.Świetne są również teksty niektóre powinny być wręcz kultowe.Tu uwaga spoiler!!!I Jedna rewelacyjna scena z panem młodym(Mariusz Benoit) który ocenia wzrokiem!!! kupowane przez głównych bohaterów garnitury i potem się z nimi żegna jak by miał iść na ścięcie a nie do ślubu.
On swoją miną wyraża doskonale to, co ma się wydarzyć, bo czyż ślub nie jest swego rodzaju egzekucją? :)
Pan Zbigniew opowiadał o tym filmie oraz o swojej roli w nim podczas tegorocznego Woodstocka w ramach Akademii Sztuk Przepięknych. Proszę poszukać materiału filmowego z tego spotkania na YouTube :)
Na Spotify jest audycja Rozmowy Wojewódzki & Kędzierski i jakiś miesiąc temu pojawił się wywiad, który prowadzą z p. Zamachowskim. I tam też o tym filmie mówi :)