Wersja z 1992 jak dla mnie jest zdecydowanie najlepsza!
a dla mnie najgorsza!
każdy lubi coś innego :)
nooo wlasnie :) ta wersja z 2009 jest jedyna ktora nawet polubilam...
obejrzę sobie, jak będę miała chwilkę i napiszę, jak ja ją odebrałam :) pozdrówka :)
To jeszcze nie widzialas? a piszesz ze wersja z 1992 naj? oooj nieladnie kolezanko! juz zabieraj sie za ogladanie ;)
ojtam ojtam ;) obejrze napewno i skresle cosik:)
wszystko jest najlepsze gdy jest tam Ralph Fiennes:)
Widzę że chyba nikt nie oglądał wersji z 1970 roku z Timothy Daltonem, a szkoda bo to jest świetny film.