Werchiel - postać, w której byłam wręcz zakochana
Nawet nie obchodziło mnie to, że odbiło mu bardziej niż Aerysowi, Vissiemu i Dance razem wziętym
W serialu zrobili z niego KOBIETĘ z BŁONIASTYMI skrzydłami ;_;
5 razy przykładałam się do obejrzenia w całości tego miniserialu
Chyba nigdy nie udało mi się przekroczyć 15 minut filmu, bo ilekroć widzę to nietoperze coś udające Werchiela to mam ochotę wywalić komputer za okno i wpierdzielić reżyserom
Domyślam się, że czytałaś książkę (chociaż ja nie).
Film a książka to dwie różna sprawy, jakbym czytał książki to nie oczekiwałbym że z filmami/serialami zrobią jak w książce 1:1 ale ja nie czytam i dzięki temu nie robię sobie żadnych nadziei na przebieg zdarzeń a po prostu oglądam:)
Film był bardzo fajny, laseczka naszego wybawiciela bardzo fajna. Film nie zasłużył ani na wyższą ani na niższą ocenę niż 7:)
Ja polecam.