witajcie Anielskie Duszeczki,
oto
niezwykle dopracowane, artystyczne dzieło
jestem zachwycona kreacjami bohaterów, ich namacalnością i cechami
postaci były zdecydowanie przerysowane, ale nie uważam tego za wadę, idealnie dopełniały klimat filmów Pana kar-wai
może wydaje mi się, ale wyczuwam tutaj lekką nutkę czegoś w stylu pulp fiction
reasumując
wszystko było to dla mnie czyms w rodzaju medytacji, bawiłam się świetnie
pozdrowienia ślę, dobrej nocy