Ogólnie nie polecam. Film mocno średni, przekombinowany.
Co to za radosna twórczość? Więcej na stronce:
http://salonikfilmowy2014.blogspot.com/2014/10/30wff-unlucky-plaza.html
dla mnie dobre, solidne kino.
miałem wrażenie, że reżyser świadomie lub nie nawiązuje do włoskiego neorealizmu. po seansie miałem skojarzenie z arcydziełem de Siki "Złodzieje rowerów". Może to luźne nawiązanie.
Bohater filmu, aby uratować siebie i swój biznes zmuszony jest posunąć się do przemocy. Nie ma alternatywy, próbuje działać w ramach obowiązującego prawa, ale skazany jest na kolejne porażki.
Dobre kino społeczne z ciekawie zarysowanymi postaciami, ale i sensacyjne gdzie roi się od niespodzianek, przeplatania losów bohaterów i zwrotów akcji. Każde uspokojenie i zwolnienie akcji nosi znamiona, że zaraz coś się gwałtownego może zdarzyć.
Jak dla mnie ciekawe kino azjatyckie.