Jedna z moich ulubionych. Humor sytuacyjny na wysokim poziomie. Moja ocena to 8/10.
Świetna komedia, tez dałam 8/10 :), jedna z moich ulubionych ;)
O wiele lepsza moim zdaniem niż np. "Zakonnica w przebraniu" (choć tam nie mamy panów tylko panią).
Naprawdę śmieszna, rechot gwarantowany - nie tylko humor sytuacyjny, sa też zabójcze dialogi ("- I've seen a bullet wound before, I was a missionary./ - Where?/ - East L.A.") i szczypta absurdu. Do tego świetni aktorzy (co się stało z panią, która grała Faith? przepadła....) i zywiołowa, podkręcająca akcję muzyka Yello.
Polecam kazdemu!