I to niestety nieśmieszny, do tej pory już będzie pewnie na blu-rayu.

W takich momentach czyje się jakbym żył w jakimś kraju 3 świata, a nie w centrum Europy. Niech ktoś mi poda rozsądny/logiczny powód, dlaczego niektóre film są opóźniane w Polsce o tyle msc.

bo zyjesz i spoleczenstwie 3 swiata

Jeszcze marketingowo to jest dla mnie totalnie niezrozumiałe. To już mogli chociaż dać premierę na walentynki, kto pójdzie do kina w marcu na film, który już pewnie będzie śmigał na platformach streamingowych?

nagosc i bikini, pomysl spoko, taki intelektualny, pod inceli jak znalazl produkcja. Komedie romantyczne tez powinny miec scenariusz, a nie jedynie sztampa pod papkę

Uwierz nie warto tracić nawet grosza na ten film :)

To nie jest tylko żart, ale i nieśmieszny żart - kto mogąc zrobić premierę na Walentynki, gdzie poszłoby na to sporo osób robi premierę w marcu? Bez sensu kompletnie. Ja wiem, że film zarobił ponad 6 razy tyle co wynosi jego box office i już im nie zależy na zyskach, ale sory, dystrybutor polski to sobie strzelił tym zagraniem w kolano.

W Cinema City będzie w Walentynki.

No tak, ale nadal chodzi o to, że bez sensu, że nie w normalnej dystrybucji :D

myślałem, że minęły już te czasy, że w Polsce czeka się dobre kilka miesięcy na zagraniczny film po jego premierze

Ale bez polskich napisów?

Bardzo dobrze, że późno premiera. Najlepiej jakby nigdy ta propaganda lgbt nie trafiła do naszego kraju.