PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645576}

Tylko mój

À moi seule
5,8 1 091
ocen
5,8 10 1 1091
Tylko mój
powrót do forum filmu Tylko mój
ocenił(a) film na 6
damiane15

jak dla mnie również, ciekawy, ale jednak czegoś brak, może gdyby było lepsze zakończenie..

ocenił(a) film na 3
ewix_6

Porwanie kogos i przetrzymywanie go przez prawie poł swojego zycia odbija się na psychice rodzinna proboje jakos zyc licząc ze kiedys ich dziecko stanie w drzwiach.Wlasnie to przedstawia ten film powrot corki do domu porwaniu .Ogladamy relacje matki i corki oraz relacje miedzy porywaczem a ofiarą .Jak dla mnie film jest za banalny brakuje tu głebi psychologi .Wszystko jest za latwe bez emecoji to tego film nudzi .Fakt nie lubie jakis trudny filmow psychologiczny ale tutaj temat ktory jest trudny dla rodzin porwany dzieci gdziesz przeczymywany przez pare lat jest pokazany po omacku .3/10

ocenił(a) film na 7
kinoman1985

Dziwię się ocenie ,że film jest pozbawiony emocji ponieważ ten film aż kipi od emocji . Nie wiem czego się spodziewałeś/łaś . Brakuje histerii owszem,rwania włosów z głowy ,płaczu ,ale przecież każdy jest innym człowiekiem i inaczej reaguje na różne sytuacje.Chwała reżyserowi za to ,że postanowił odejść od ogólnie przyjętych reguł i postawił na charakter. Nie zapominajmy o tym ,że przeTRZYmywana dziewczyna nie była maltretowana fizycznie,to dużo zmienia. Sam film pokazuje ,że mimo wszystko Gaelle na pewien sposób utożsamia porywacza ze swoim najbliższym - stąd pewnie tytuł. Każdy wie czemu może tak to odczuwać jednak jest wyczuwalna ta nić sympatii mimo iż wydaje się to chore i nienaturalne. Całe szczęście wg mnie ,że ten film nie jest kolejnym histerycznym i ociekającym przemocą "dziełem" traktującym o porwaniu. I wbrew Twej opinii to właśnie bardzo ciekawe studium psychologiczne. Myślę,że takie emocje często towarzyszą tego typu sytuacjom tylko się o tym głośno nie mówi,bo w cenie jest patos i tragedia.

ocenił(a) film na 7
damiane15

czytała Krystyna Czubówna...
no nie, film nie do oglądania, ani to dokument ani fabuła i jeszcze ta "Czubówna" w roli narratora, masakra

ocenił(a) film na 7
alusm

Zmień może lektora :). Dokument? A miał to być dokument? Piszesz o fabule,wymieniasz to słowo,ale nic poza tym ,co z fabuła nie tak? Napisz,może ja oddaję się jakiejś nadinterpretacji ,bo wg mnie fabuła jest w sam raz. Niedawno oglądałam ,a raczej próbowałam oglądać jakiś tam film z dubbingiem ,wyłączyłam po 15 minutach ,bo się nie dało. Nie skreślam tego filmu tylko szukam wersji oryginalnej. Teraz tak mi przychodzi do głowy ,że na Ale kino HD owszem była Czubówna,ale w roli lektora dla osób niedowidzących czy tez niewidomych (to dużo zmienia,bo tam ona wyjaśnia co widzi ,co dla człowieka ,który nie ma problemów ze wzrokiem może być co najmniej irytujące). Może to własnie to oglądałeś zamiast przełączyć na normalnego lektora?

ocenił(a) film na 7
badi1981

wyłączyłam po 10 minutach, więc nic więcej nie napiszę, a ta Czubówna, to oczywiście w cudzysłowiu, bo to była inna pani :)
każdy krok, każdy gest był opisywany przez narratora(rkę), tak jakby nie było obrazu... dlatego brzmiał jak dokument.
nie, raczej nie przełączyłam na wersję dla niedowidzących, teraz jest Walc z Bashirem i wszystko jest w porządku. nie wiem o co chodzi i pewnie się nie dowiem :))

ocenił(a) film na 7
alusm

No tak ,włączyłaś dokładnie to o czym mówię - nie mówię ,że z zamierzeniem ,bo sama dzisiaj dałam się na to złapać:). Trzeba przełączyć w opcjach kablówki na normalnego lektora. Nie wiem czemu takie błędy są, ale niedawno ZEN tV zamiast naturalnych odgłosów natury jest lektor do jogi :). Tez trzeba to przełączyć. Nie dziwię się w takim razie,ze to wyłączyłaś :). Ja też się zamuliłam na moment i chciałam wyłączyć film :D

ocenił(a) film na 6
badi1981

najlepiej oglądać z napisami, wtedy słyszysz głos taki jaki powinien być, a na dole masz wyjaśnienie. ;p

ocenił(a) film na 7
badi1981

aha, tylko nie wiem jak, bo nic nie włączałam ;) potem też zaobserwowałam na 'ale kino' takie ustawienie, teraz już wiem, więc przełączam, ale pojęcia nie mam skąd to się bierze, może UPC coś miesza?
no, ale o filmie... obejrzałam, podzielam pozytywną opinię, siedziałam wpatrzona i zasłuchana, w sumie wyszło na to, że w oczach dziewczyny koleś został przedstawiony jako bardzo wrażliwy facet, wręcz można go polubić, fajnie zagrane i pokazane :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones