Hemsworth jest stworzony do takich ról, a nie jakiś marvelowskich cyrków. Śmiało można by stworzyć cały cykl konkurujący z Johnym Wickiem. Szkoda tylko, że taki przygnębiający klimat towarzyszy przez cały film. W sumie to jeden z najlepszych akcyjniaków obok wspomnianej serii JW czy piątego Rambo.