PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=142755}

Trzy metry nad niebem

Tre metri sopra il cielo
7,0 14 347
ocen
7,0 10 1 14347
Trzy metry nad niebem
powrót do forum filmu Trzy metry nad niebem

Na początku uznałam,że dobrze się go ogląda ale jest słaby. Po oglądnięciu dwóch części zrozumiałam
ten film. Jest wielopłaszczyznowy, realny, inną ma puentę w zależności w którego bohatera się wczujemy.
Mam mieszane uczucia co do bohaterki. Z jednej strony kocha z drugiej kocha chyba tylko naiwnie i ucieka
przed problemem. Ten wątek jest lepiej zaznaczony w wersji hiszpańskiej. tutaj wydaje się,że
rozkapryszone dziecko zaczyna się obrażać na chłopaka. W hiszpańskiej widać faktyczne motywy
postępowania. Wtedy kiedy go poznała, widocznie była niedojrzała,żeby zmierzyć się z partnerstwem z
chłopakiem z problemami, wystraszyła się, trudno się jej dziwić. Jeżeli jest z nim, a ciągle coś się dzieje,
co wynika z tego jak żył to zaczyna się martwić,że nie będą szczęśliwi razem, bo łatwo mówić że "powinna
była z nim zostać", gorzej jak się ma świadomość ,że człowiek rzadko potrafi się wyzbyć tego w czym się
wychował i co go kształtowało. Zakończyła to szybko, nie chcąc brnąć w coś , kochać jeszcze
bardziej,"uzależnić" się. Jeśli została by z nim , nawet nie w związku, i "pomagała mu" też mogłoby się to
źle skończyć, czuli coś do siebie, nie potrafili by nie być ze sobą będąc obok, ona wiedziała że nie da rady.
Z drugiej strony, kto zakochany zdobył by się na taką decyzję?raczej już"byłby uzależniony"Później zbyt
wiele się skomplikowało,żeby coś zmieniać, niestety już nie byli tacy sami, sytuacja się zmieniła.
Boahaterowie mają świadomość,że muszę brnąć w konsekwencje swoich wyborów, bo zbyt dużo by
ucierpiało. Wszystko inaczej by się potoczyło, gdyby wcześniej inną decyzję podjęła Babi. Później ciężko
byłoby burzyć po trupach świat który wokół nich się rozwinął. Nie da się chyba powiedzieć, która wersja
jest lepsza, obie niosą ze sobą troszkę inny klimat i nieco odmienne przesłanie. Włoska jest
łagodniejsza, hiszpańska dojrzalsza. Nie oceniałabym ich ze sobą. Potraktowałabym raczej jak opowieść
o dwóch różnych związkach o różnej dojrzałości i wieku bohaterów.Każdy myśli co by zmienił, jak miałoby
wyglądać zakończenie, wybór Babi etc? Ale czy wszyscy zawsze robimy tak jak się powinno?nikt z was
swojej historii nie poprawiłby, nie napisał lepiej?nie byłby bardziej dojrzały w danym
momencie,mądrzejszy? nie chciałby czuć inaczej? Moim zdaniem film skończył się tak jak powinien, w
zasadzie nie do końca jak powinien ale tak jakby zakończył się film o większości z nas.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones