PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=781797}
5,4 1 411
ocen
5,4 10 1 1411
The Midnight Man
powrót do forum filmu The Midnight Man

Wiem, że w dzisiejszych czasach logika w horrorach to tak jak fabuła w filmach pornograficznych, ale wydaje mi się, że można to było rozegrać całkiem inaczej.

1) Młodzież znajduje na strychu pudełko, w której okazuje się być gra. Który nastolatek w XXI wieku zainteresowałby się jakąś starą, pogiętą kartką i postanowił grać w coś pokroju krwawej Mary? Założę się, że większość wybrałaby neta w telefonie albo przyniosła ze sobą laptopa do babci.
2) Nie czytając do końca reguł, zdecydowali się wziąć udział w grze. Najsmutniejsze było to, że brakowało skrawka najważniejszych informacji, które zaczynały się od słów "nie możesz".
3) Do domu wpada przyjaciółka, która twierdzi, że będzie im pomocna, kiedy dołączy do gry. Tak jakby nie mogła im pomagać, nie będąc uczestnikiem. Jest super znawczynią creepypast i midnight mana, ale nie wie, że lubi on oszukiwać. No i ginie pierwsza.
4) Usypują krąg wokół przyjaciółki i idą szukać nie wiadomo czego, zamiast znowu odpalić jej świeczkę od swojej i wiać z pomieszczenia.
5) Przyjaciółka jest w niebezpieczeństwie, więc co najlepiej zrobić? Stać w przedpokoju, rozmawiając o niczym, żeby potem nastał moment zbliżenia z pocałunkiem. Tak, to jest to, co my wszyscy zrobilibyśmy w tym momencie :).
6) Pojawia się lekarz z "pomocą", nie wiadomo skąd. Jak taki czarodziej mędrzec. "Mówicie, że wasza przyjaciółka jest w niebezpieczeństwie?". Olać ją, i tak ma już zgona, pogadajmy jeszcze trochę, to na pewno sytuacja się poprawi.
7) Zrozumiałabym fakt, że nie mieli przy sobie komórek, gdyby czas nie odgrywał takiej ważnej roli, ale w sumie wiadomo, że lepiej jest wyczekiwać bicia starego zegara w pokoju, no jasne. A to psikus.

Sytuacje były w tym filmie naciągane w taki sposób jak to robią dziewczynki, pisząc romanse na blogach. Ale mimo wszystko czekałam na każde potknięcie bohaterów i ruch MM, a tym samym na finał. I nie wiem czy to wina tego, że dawno nie oglądałam żadnego horroru czy po prostu to te moje głupie zamiłowanie do strasznych rzeczy. Na plus były dla mnie momenty komediowe, nawet im się udały.

PS. Dlatego palenie jest pomocne w życiu, bo człowiek zawsze ma przy sobie zapalniczkę. Sami widzieliście jak ciężko było im zapalić te świeczki od zapałek. I niech mi ktoś jeszcze powie, że to palenie zabija, pff...

N00NA

Najlepszy jest epilog,w którym jakiś dzieciak zamiast chociażby trzymanego chwilę wcześniej w ręku szkła powiększającego chce zabrać pudełko nie wiedząc co jest w środku.No i ten tata,który stwierdza po obejrzeniu wciąż zawiązanego pudełka stwierdza,że nie widzi przeciwwskazań i "wygląda niegroźnie".
Nie żebym się czepiał,ale przecież w środku mogły być nożyczki,brzytwa,żyletki...Może ten tata to Superman i widział zawartość przez pudełko tylko nie chciało mu się czytać.

N00NA

Najlepszy jest epilog,w którym jakiś dzieciak zamiast chociażby trzymanego chwilę wcześniej w ręku szkła powiększającego chce zabrać pudełko nie wiedząc co jest w środku.No i ten tata,który stwierdza po obejrzeniu wciąż zawiązanego pudełka stwierdza,że nie widzi przeciwwskazań i "wygląda niegroźnie".
Nie żebym się czepiał,ale przecież w środku mogły być nożyczki,brzytwa,żyletki...Może ten tata to Superman i widział zawartość przez pudełko tylko nie chciało mu się czytać.

ocenił(a) film na 8
N00NA

Po pierwsze jej babcia grała w grę 1953 roku, więc jej wnuczka na pewno nie żyła w „erze smartfonów” po drugie ja sam bym był ciekawy w co „grała” moja babcia jak była dzieckiem. Po trzecie „zegar to zegar” każdy by się sugerował która jest godzina to normalne. Film ma trochę „niedociągnięć” no ale bez przesady.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones