O ile forma filmu (dokument) oraz skupienie się głownie na całej otoczce przybycia kosmitów (dokładne i szczegółowe omówienie każdego etapu przygotowania misji na inna planetę), bardziej niż na samych kosmitach, to można zrozumieć. O tyle stworzenie nowej ziemi w tak krótkim czasie (parę dni?) w tak bliskiej odległości od ziemi (jedna zniszczyłaby drugą lub siebie na wzajem) to już jest fantastyka, jak nie bajka. Jest też parę innych głupot jak np. ta, że kosmici, którzy poznali naturę człowieka (wojny, wydobywanie surowców na potęgę i za wszelką cenę, ludzie bez powodu ich zaatakowali), dają im drugą ziemię, aby mogli się o nią pozabijać, kto pierwszy ją skolonizuje, położy łapę na jej surowcach. Jakby komuś zabrakło pomysłu na zakończenie.
Dingo21 nigdy nie sugeruj się opinią innych, bo dużo stracisz. Pokaż ,że nie jesteś eunuchem i jednak masz jaja, a co za tym idzie swoje zdanie...