Nie rozumiem czemu uparcie ograniczano mu dostęp do adwokata? Przypomniała mi się sprawa (sprzed kilku lat) pewnego Rumuna Claudiu Crulica, który aresztowany w Polsce pod zarzutem kradzieży dokumentów i pieniędzy z bankomatu również podjął się głodówki w proteście przeciw aresztowaniu. Człowiek ten również zmarł tragicznie. Okazało się, że w momencie popełnienia przestępstwa przebywał w Mediolanie, a nie w Krakowie...